Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Itherus
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:22, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No własnie mi wczoraj tez taka mysl przez głowe przeszła. Bo w sumie z BM nigdy na pienku nie mielismy pomijajac rimonka ale ich klan nukow z naszym klanem Łuków moglby zrobic konkretny rozpierdol. Warto pomyslec nad takowym rozwiazaniem, z tego co wiem bm ma ally z CS i S51 ktore sie rozpadlo, cs to raczej słaby klan i mysle ze mogłoby to zaowocowac niezłą zabawą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:14, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
BM może być niezłe. Druga sprawda, S51 się nie rozpadło, tylko poszło całe do BM właśnie (Do BM dochodzi jakieś 30 osób z S51), więc będą mieli w kurwe duży klan. Zostaje im tylko CrimeSyndicate xd Poza tym BM to nie całkiem klan nuków. Łuków też mają zajebistych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:27, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
NIe lubię ET
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:28, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kwestia HC, VEX, RC:
nie sadze ze odwolaja nam woje, ale mozna isc na uklad, ze epici/siege gramy w ten sposob: rozpierdalamy najpierw Chaos a potem lejemy sie miedzy soba (my vs Audacity)
Kwestia BM, CS:
na mysl ze bedziemy w sojuszu z klanem ktory robi mass relogi przed wrogiem i klanem ktory majac dwa party dostaje po dupie od jednego party odechciewa mi sie grac ale mozna ich wychowac a jak CS udalo by sie zamienic na inny klan (na przyklad OrdoT) to taki sojusz moglby byc, ale bez oszukiwania sie i tak by nas łoili :d
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:28, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak się nie ma co się lubi ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:32, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rzepek napisał: |
Kwestia HC, VEX, RC:
nie sadze ze odwolaja nam woje, ale mozna isc na uklad, ze epici/siege gramy w ten sposob: rozpierdalamy najpierw Chaos a potem lejemy sie miedzy soba (my vs Audacity)
|
To jest polityka... każdy wie jaka jest w tej kwestii nie ma rzeczy nie możliwych grunt się dogadać ale to będzie miało miejsce 11-12 marzec wraca lider Audacity z urlopu (btw. już do niego dzwonili w tej sprawie i kazał na siebie czekać;p)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:22, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Generalnie jak nie wypali z vexami to byłbym za BM. Grałem z nimi 2 lata na serwie i razem moglibyśmy dużo osiagnąć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fasola
Krzyżowiec
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 1544
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Augustow
|
Wysłany: Czw 21:38, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Asas a widziales date ostatniego posta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 1:40, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
to ja se tez tu nabije posta.......
bo to chyba o to asas chodzilo..?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fasola
Krzyżowiec
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 1544
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Augustow
|
Wysłany: Pią 6:33, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cholender Kaska obawiam sie ze nie tylko Oni naprawde mysla o jakims ally z BM : D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:23, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
o jesssu jesssuuu Fasola musisz mnie przytulic...bo ja sie w takim razie zaczynam bac tych nowych.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fasola
Krzyżowiec
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 1544
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Augustow
|
Wysłany: Sob 8:19, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kurde.. Chyba trza bedzie poczyscic temat z flejmu Mialo byc o paleniu gwalceniu i pladrawaniu a nie o.. przytulaniu O_o
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:32, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
przeciez to jedno i to samo.....tylko przynajmniej raz nie chcialam byc wulgarna no
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 9:36, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
heh skoro Fasola nie chce to ofiaruje me silne ramiona do ... przytulenia?
a na poważnie to czytam i widzę że sytuacja jest hhmm ciut napięta ... heh teraz to dziwnie zabrzmi ale za "moich czasów" też mieliśmy jazdy dużo vs my ... i zawsze ale to zawsze klan po czymś takim wychodził silniejszy ... mogliśmy wciry dostawać ale zawsze sie odgryzaliśmy i dochodziliśmy do momentu że dużo ludzi się nas bało ... jak nie otwarta wojna to partyzantka i takie zamieszanie że ludzie nie wiedzieli co się dzieje ... jak prowadzić wojnę to tylko na naszych warunkach, a nasze warunki zawsze są takie że to my zabijamy więcej!!! ...
na EPI była chwila kiedy mieliśmy wojnę od pewnego czasu z kilkoma klanami a potem nagle rozpoczęła się kolejna wojna z innym sojuszem (duże złę koxy ) i nagle się okazało że sprzydało by się mieć sojuszników ... zacząłem gadać (taaa troche polityką się zajmowałem ) z jednym z klanów co mieliśmy z nimi wojne ale nie mieliśmy złych stosunków i ... po ponad tygodniu ugadywania wyrobili nas ... było ciężko ale daliśmy rade ... "wojna z krzaka" FTW ... szkoda że Paulusa nie ma, On by potwierdził tą strategie hehe
all in all zaciśnijcie pasa, róbcie jak najwięcej zamieszania i jeśli trzeba to pogódźcie się że chwilowo nie zagracie pierwszych skrzypiec ... róbcie bydło tak wielkie żeby ludzie zaczęli się meczyć tą wojna ... wjazd na RB + farm spoty a potem szybka ewakuacja ... kill kill i ewakuacja ... zreszta komu ja to mówie ... to WY gracie w L2 teraz a nie ja więc na spokojnie przyjmijcie sap "dziadka" Achmeda
pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 10:04, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
to ja chetnie zobacze te ramiona ^^
a co do polityki to my chyba tak robimy ehhehe ;P tak tak dokladnie tak...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|