Forum Arane Riders

Gość

NOWA SYTUACJA POLITYCZNA

WOJNA OBUSTRONNA OOC & LEX

poniżej rozmowa z Anymenem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Czw 18:51, 05 Mar 2009 Temat postu:

no nie ciekawie sie zrobilo ;/

Gość · Wysłany: Czw 19:14, 05 Mar 2009 Temat postu:

Co Ty Snifer pierd... własnie idealna sytuacja... W końcu walka z OOC i Lexami... Trzeba tylko pogadac z Vex, RC, i HC aby wojny odwołać... Wielkie OOC i Wilekie Lex którzy nas zabili, a gdy wrócilismy to się połozyli... N/C

Itherus · Dołączył: 20 Wrz 2008 Posty: 660 Przeczytał: 0 tematów

położyliście ich pod kernonem?

Gość · Wysłany: Czw 19:21, 05 Mar 2009 Temat postu:

Sytuacia wyglądała tak, że biliśmy Kernona nie było juz obstawy, wpado OOC podobno powiedziało soe i nas zaczeli jechać-zabili nas, zostaliśmy szybko przywołani przez tremala i jeszce chyba kogoś inne pt no i wjechaliśmy w nich i sie położyli, wielka zasługa dla bishów którzy nas resali, następnie gdy było już nas może z 4-5 na plecy wpadło nam HC i nas połozyło- ale satysfakcja była.

Kinia · Wysłany: Czw 19:45, 05 Mar 2009 Temat postu:

najpierw chce sojusz a teraz wojnę nie rozumiem Very Happy

nup i tyle

Gość · Wysłany: Czw 19:56, 05 Mar 2009 Temat postu:

Po pierwsze, wpadliśmy pod Kernona pierwsi i ZANIM zaczelismy bic wpadlo OOC. Wtedy dokładnie gracz o nicku Isane powiedział zebysmy lepiej zrobili soe. My w pospiechu zaczęliśmy bic RB (pod którym byliśmy pierwsi; zrobiliśmy to, żeby oni nam go nie ubili).Jeszcze w czasie bicia obstawy Isane powtórzył/a swoją "Prośbę". Po ubiciu obstawy zaczęli nas bic (Bylismy oflagowani po zbijaniu desek, sam padłem jako pierwszy -.-). Jak wróciliśmy to nie było tak, że my ich położyliśmy... Zaczęliśmy ich bić i większość z nas padła, problem w tym, ze weszło parę osób z HC, ( Nie wszyscy bo większośc została, bo drzwi sie zamkneły) które biły wpierw OOC (nie nas) i to oni w głównej mierze pokonali OOC, nie my. I wykorzystując to zamieszanie HC przy okazji ubiło RB.

Gość · Wysłany: Czw 20:01, 05 Mar 2009 Temat postu:

apaczer tylko twombley nas resal bo tam chyba tylko on byl ale jak mowisz trzeba sie dogadaz z vexami,rc,hc zeby oddwolali wojny i jechac razem lexow i ooc niedawac im ubijac epikow i pozabierac zamki to raz dwa uciekna z serva

Gość · Wysłany: Czw 20:18, 05 Mar 2009 Temat postu:

Wstępne rozmowy z HC były czas pokaże co dalej ale będziemy się starać odwołać jakieś wojny żeby sie skupić na biciu lexów.

Gość · Wysłany: Czw 20:19, 05 Mar 2009 Temat postu:

hehe, widze ze wypowiedz borghula zmienia nieco cala sytuacje i przebieg zajscia..

Gość · Wysłany: Czw 21:54, 05 Mar 2009 Temat postu:

No to macie zajęcie widzę Very Happy

I pokój z HC Question

To chyba żartujecie Very Happy

Gość · Wysłany: Czw 22:19, 05 Mar 2009 Temat postu:

Hmm Ghandi mnie tam co prawda nie bylo ale nie wiem w czym wypowiedz Borghula zmienia sytuacje bylismy pierwsi i tyle zaczeli nas lac no to nic innego niz War nie wchodzi w gre.

Gość · Wysłany: Czw 22:24, 05 Mar 2009 Temat postu:

Tu się zgadzam z Nasgarem... dla mnie HC to ścierwo, tak samo zresztą jak CrimeSyndicate. I raczej HC i Vexy dobrej opinii nie mają (Tak jak my), pakty z nimi jeszcze bardziej psują nam opinię. Argumentem "za" jest tylko to, że może będziemy kogoś mieć, żeby po prostu nie być w przysłowiowej dupie ;d

Gość · Wysłany: Czw 22:57, 05 Mar 2009 Temat postu:

powiem tak,bylem do konca zabilem 1 destro i tanka lethalem,zostalo 2 ooc jak wpadlo hc
co dalej,trzeba sie zaczac zbroic szybciej niz do tej pory,i ktos moze zaczac inwestowac w noze bo jak widzieliscie dzis na warce party lukow niestety dostalo 2X po dupie,gdyz sws zatanczyl songa na rezist luk i bylo po zabawie.
wedlug mnie takie pt lukow powinno byc w polowie lukow w polowie nozy.
dager sciaga target,zabija i robi zamieszanie w pt wroga luk zabija sila uderzenia,wiec mysle ze takie pt jest najbardziej optymalne

furian · Wysłany: Czw 23:00, 05 Mar 2009 Temat postu: