|
Forum Arane Riders Lineage 2 ARIA Official Serwer
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:38, 22 Cze 2008 Temat postu: Ally |
|
|
Zastanawiam sie i pytam was zarazem co wy na to. Zamierzam walnac posta na forum odnosnie frekfencji w ally i dac im ultimatum ze jezeli przez 3-4 tygonie nadal bedziemy wszystko przegrywac przez mizerna frekfencje wychodzimy z ally bo i tak nie ma to sensu skoro nic nie osiagnelismy wspolpraca. Nic nie stracimy jesli tak sie to bedzie teraz utrzymywalo kazdy antharas/valakas/baium wroga wszystkie zamki wroga. Spoko nie zrobie tego bez waszej aprobaty ,ale jezeli postanowimy o tym wspolnie to na kazdym epicku siegu mamy miec zajebista frekfencje nie taka jak wczoraj na csie 11 osob .......
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kuczi
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czersk
|
Wysłany: Nie 13:58, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko żeby potem nie było że za chwile nowe ally
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:01, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jak najbardziej jestem za wyjściem z ally.
Nie mamy nic do stracenia bo co:
-zamki których nie mamy?
-epiki które bijemy tylko jak oni śpią albo nie wstali?
-herosów?? to ally nawet nie raczy przyjść na olimpiadę klasową by je zdobyć
- dobrą zabawę której nam nie dostarczają bijać aq 2 h?
- AR 22 na baiumie DT 7?
Jest co tracić?
Minusem jest to że jak wyjdziemy z ally biedronki zdominują serwer totalnie: zamki,siege, herosów.
Tylko pytanie czy o zamki herosów bosy epickie mamy sie męczyć niż fajnie grać?
Sprawa siege Nasgar potrafi napisać nie będzie mnie oglądam mecz, najgorsze jest jak ktoś nic nie napisze nawet w temacie o obecności. Stawiają się ludzie na siege a tu nawet PT nie można złożyć bo z czego.
I napisze to jeszcze raz nie wieże że 40 osób w klanie akurat w sobotę o 18 czy niedziele ma aż coś tak ważnego do zrobienia żeby nie było 30 ludzi. Po prostu się nie chcę i tyle.
Na cesach zawsze nas było 20-25 co daję 50% frekwencji.
Jingo na Ts mówił o abysie że klany po 80 osób na siege po 60+ oO.
Wczoraj na Gludio 1 klan ZF bił ET,AR i jakieś tam creative why? Było ich z 3 PT i starczyło by obronić swój zamek. W j4f logują sie osoby które na co dzień już nie grają na EPI bo z takowymi wczoraj rozmawiałem ale sa bo jest siege klan broni zamku ;f
Liczą sie chęci i podejście ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:11, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No mi to lotto Biedron jest dużo, bo wszystko wygrywają i maja ochotę do gry, nie to co u nas...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:17, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nasgar napisał: |
Biedron jest dużo, bo wszystko wygrywają i maja ochotę do gry, nie to co u nas... |
No właśnie co tu wygrać gdy omg jest 6 i 6 duali albo 8 DT :<
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fasola
Krzyżowiec
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 1544
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Augustow
|
Wysłany: Nie 15:05, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
VETO!!! Nie wylazic z zadnego zasranego Ally Jesli chcemy zeby nas bylo duzo wezmy Creatiwa WP2 do Ally zrobmy ZERG i wtedy wszystko bedzie nasze Albo porostu odpuscmy sobie nerwy w okresie wakacyjnym Grajmy swoja gre i na Ally za bardzo sie nie ogladajmy (zreszta juz od jakiegos czasu mamy to ally niestety tam gdzie slonce nie dochodzi chyba a to wcale nie jest dobrze) Jesli AR teraz wyjdzie z Ally (w imie czego niby?) to ja wyjde z AR w momecie kiedy dolaczy do JAKIEGOKOLWIEK ally na tym serwie czy tez zalozy wlasne Skoro granie w Ally (tym lub jakimkolwiek) nie ma sensu to bez Ally tym bardziej nie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
lellum
Krzyżowiec
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 15:45, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
VETO!!! Jeśli Fasola wyjdzie z klanu ja wyjdę z Fasoli!!! Stanie Ci się taka pustka że nie poradzisz sobie z tym w realu, sry Fasola, nie wiedziałeś o tym ale żyjesz dzięki mnie
Wakacje!!!!! Viva Kanikuły!!! Srac na granie, zamki biedronki, zróbmy sobie wszyscy przerwę a z rozpaczy za nami Biedronki same się rozwalą. Jeśli chcemy wygrywac ZNOWU to potrzebujemy zergów na występach. To ally się wypala, więc albo przekonamy liderów by przyjęli aktywne klany albo zrobimy aktywne ally sami.
Jestem za wyjściem ze starego i wypalonego ally jeśli nie da się nic lepszego z nim zrobic.
Ostatnio zmieniony przez lellum dnia Nie 15:46, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
piti
Administrator
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 15:53, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Chociaz mam duży dystans do tego co się dzieje w ally to jestem za tym aby poczekac do końca wakacji. 1 zasadniczy powód rozpad ally = całkowitej dominacji biedron na tym serwie, bezkarne ustawianie oli, zamki i wszystkie epiki co za tym idzie to my jako AR będziemy najkwięcej cierpiec z tego powodu bo będziemy tracic dystans nawet do takich klanów jak marne DE czy HK. Dlaczego nie ally będzie tracic dystans tylko AR? Odpowiadam - bo oni i tak nie chodza na pvp z biedronami (może poza niektórymi osobami z OMG) i to nie oni odczuwają braku qhp czy epickiej biżu. To ally farmi , i farmi i nie wiem kjiedy się wreszcie wyfarmi aby stanąc i walczyc z np j4fun czy zf. DT bije czasami wszystko online 20 osób na pvp żadnego. Ale jestem jak najbardziej zatym abu chodż troszkę zmnotywowac to ally do dszuiałania i przychodzenie choc na takie imprezki jak siege czy epic RB.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milion
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:08, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Swietna strategia Fas, zergiem.
Musicie sie dobrze zastanowic czy to ally ma sens, zeby nie bylo ze AR znow 'nianczy' inne klany z ally jak to bywalo w przeszlosci, poczekac 2 miesiace do konca wakacji? ile do tego czasu bedzie sytuacji na baiumie czy jakimkolwiek innym epiku ze AR 20 reszty na palcach jednej reki i drop idzie do nich? a potem i tak sie rozejdziecie w rozgoryczeniu
Dyplomatyczne rozwiazanie, tak jak Jingo wspomnial dac ultimatum, ale czasu 1 tyd - max 2.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monessa
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z prowincji
|
Wysłany: Nie 16:17, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Bądźmy realistami. Nie mamy wyboru. Sami grać nie będziemy, bo możemy jedynie bugowac i tak dalej aby pokonać biedrony - bo ich za dużo. A na tym serwier nie ma innych wporządku klanów, jak te co mamy w alliansie. Zrobimy ultimatum to się obrażą. Creative? Proszę was... -.- Jedno i to samo tak po prawdzie. Trzeba, bo trzeba coś zrobić, ale tak po prawdzie znowuż ciągle coś robimy - robimy nowe allianse Z TYCH SAMYCH KLANOW - jaki wniosek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:22, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie musze chyba nawet pisac ze pomysl fasoili od razu odrzucam. Cale ally creative jest bardzo slabe slabsze nawet od nas ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
sav
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:46, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie wedle mojej opinii to najblizej racji jest Haron, a twoj pomysl jingo to postawienie na AR grubej kreski i dopisku 'swietej pamieci'.
Jedno male AR ktore nawet jakby mialo peknac to nie przekroczy frekwencji czterech mega aktywnych klanow. Efekt z tego taki, ze moze przez chwile poczujemy sie naprawde fajnie - wrog bedzie na kazdy kroku, pvp gonilo pvp. Ale oni nie sa uczciwi i przyjemni, jak 3 pt vs 3 pt przegraja, to po prostu przyleca jeszcze trzy pt. Ta sytuacja nas przydusi, mozliwe ze zniecheci, bo chocbysmy siezesrali to przegramy kazdego epika wiekszego niz zaken.
Spytacie - a teraz tak nie jest?! Owszem, jest. Ally nie pomaga, ally przegrywa. Ale wrog nie ma takiego cisnienia zeby zgnoic samotne AR, nie widza jeszcze tej okazji. Maja swiadomosc ze tylko my stawiamy opor, ale myslac o wrogu mysla o calym sojuszu. Jak wyjdziemy to sojusz sie byc moze rozpadnie, byc moze czesc klanow odwola wojny. Jakbym byla na miejscu biedronek to zrobilabym tak samo jak z UN - olac wojny z reszta, zgnoic jeden klan do zera. To moze miec smak, ale gorzki smak kolejnych porazek bedzie rownie wyrazny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piti
Administrator
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 17:46, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie ja porażek tak nie odczuwam , bo jedynymi porażkami jest dla Nas ally (AR) brak solidsnej frekwencji - przez to przegrywamy siege i większe epiki. Co do biegania po pvp to fakt trzeba by było robic partyzantkę Ja narazie nie chciałbym wychodzic , powiem uczciwie jeszcze 2-3 tyg temu chciałem aby to wszystko jebło na pysk i aby AR grało bez ally. Lecz zrozumiałem jedno po dzisiejszym wygranym Baiumie i po tym co pisali wrogowie na shoucie ...Ally czasami się przydaje , chocby dla takich sytuacji, drobnych ale cieszących poza takimi sytuacja możemy grac dla siebie. Dzis widząc napisy wroga min soula "patrzcie dzieci cieszą się bo udało im sie ubic baiuma.." - kuzwa ile ten soul ma lat?? Dla takjch pojedynczych chwil jeszce trwa to ally, gdyby nas nie było wróg byłby bezkarny, a tak udaje nam się zdobyc troszkę czasu, chocby dlatego że musza kampic baiuma przez pół nocy a to my go rano ubijamy. Wiecie jaki byłby dla nich komfort gdyby nie musieli kampic i kiedykolwiek by przyszli on dalej by był?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:40, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
piti napisał: |
Wiecie jaki byłby dla nich komfort gdyby nie musieli kampic i kiedykolwiek by przyszli on dalej by był? |
Komfort żaden to by był koniec EPI.
Co do kampienia Fasola Cwaniaq i ja byliśmy tam od 6 rano nastawialiśmy w huj duali żeby jakoś to grało SD na dualu byle tańce były nawet dałem fasoli Valakasa żeby ich na warpie krytami zajebywał. Jak ja padłem na biszu to jebałem z Jingo +2 jak jingo zabili to z kini ;f i jakoś broniliśmy tego warpa ale co by było jak by taki Fasola cwany czy ja nie stali tam od 6??? Biedronki ustawiły by się o 9 i to oni by zabili baiuma.
Dlaczego jedni w tym ally sie poświęcają inni maja w dupie?
Dawno mam to ally w dupie nie reaguje na aq nie reaguje na orfena nie reaguje na wołanie o pomoc na pvp dlaczego?
Bo mi wstyd lecieć na HS pomagać ally bo biegną tam jakimiś spoilami subkami 61 lvl i innym syfem, bo jak pójdę na aq to albo wpadnie wróg i nas zmiecie albo będą go bić 2h.
Dziś nawet zapomniałem że jest siege o 18 :< i co dało że się zalogowałem jak i tak 40 online było zresztą u Nas nie lepiej wczoraj na CS 6 osob + duale dziś 12. I sie nie dziwie zawsze nas było 20+ a reszty po 10 ile można być sie za kogoś :<
To ally jest beznadzieje bo nikt w nim prócz nas nie gra 10 osób w klanie online to jest nic.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:43, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:04, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
jestem przeciwny wychodzeniu z ally. Nie mamy alternatywy. ten serwer stal sie juz dawno jak puszka - te sale sledzie ocierają się o siebie na codzień bez nowego narybka. Za dużo już próbowaliśmy z różnymi konfiguracjami klanowymi. Zwyczajnie - nie ma w czym wybierać. Nie zmienimy tego. Mozemy jedynie zmienić inne klany w ally.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|