Forum Arane Riders

piti

Może kilka słó wyjasnienia dla klanowiczy i osób które nie były dziś w grze i nie wiedzą co się stało.

1. NIEDOPUSZCZALNA KURWA RZECZ NEGOWAĆ SŁOWA VCLA, UBLIŻAĆ MU, WYTYKAĆ BŁĘDY I NIE SŁUCHAĆ GO. Bez Twoma ten klan były jak bez obu nóg kuźwa czy wy tego nie widzicie?? Chłop na głowie staje, krafci, kombinuje a co poniektórzy nie potrafią tego docenić. Nie będę sypał kto to bo sam na 100% nie wiem ale wiem ponownie na 100% że taka sytuacja dziś miała miejsce.

Sytuacja miała miejsce na Baiumie(pomijając zjebany czas kampienia, podejście lexów, ich sapania i inne ale) to nie możecie postepować tak jak postapiliście! Ustalenia pomiędzy Nami a lexami były takie a nie inne tydzień to tydzień, razem o razem. Z ustaleniami z dnia wczorajszego podzieliłem się z Wami i ja i Fasola i Ghandi.

2. Sytuacja z AQ. -----> podczas kampu Baiuma ----> AQ stoi!! lecimy niemal całym klanem. Jak to było porezdni raz i poprzedni. Lexy na sorcach i kilku na mainach My na mainach ----> z AQ lipa chodź przez ok 20 min nikt nam nie przeszkadza. Royale biją sorców , Nursy leczą AQ, ogólny burdel i wrzaski Anymana na Vencie.

------> EE od nicg dostaje Raid Cursa, prosi po raz 1 wszy o zabicie co też zostaje uczunione prze klan AR

------> EE od nich pada po raz 2 gi, znowu wrtzaski na Vencie aby ją zabić, ale sytuaxcja jest juz napięta po jest info że ze spota leci do Nas 3 pt OOC z sporą ilością Hero,

------> na Vencie znowu wrzaski Anymana który mówi w naszej obecności na ich kanale ok 10 gracy od nas, drugie tyle na Naszym kanale, że łuki z AR "stoją jak pizdy" gdy w tym samym czasie te same Łuki leją się już z OOC od okoo dobrych 6 min wiem bo 3 razy śpiewałem.

-------> sytuacja była jasna ani AR ani Lexy to nie OOC i dostajemy w dupę. I wtedy potężny i zorganizowany Anymen sapie, o tych łucznikó i o to dlaczego ARy nie są z nimi na Vencie. No to grzecznie mu odpowiedziałem przy jego klanowiczach , że nie są ponieważ nie mają ochoty jak się do nich mói "że stoja jak pizdy" i delikatnie mówiąc wg niego nie "ogarniają ------> oczywiście chwila jego zadupy i osłupienia których w dniu wczorajszym podczas rozmowy już było wiele i słowa " tro ja dziekuje wam za takie ally i za robienie z Wami RB" itp itd dalej nie miałem ochoty juz z tym gościem dyskutować. To tego dołożone zostały słowa kilku naszych klanowiczy którzy poczuli to co i ja i po 1 min ally nie było.

Tyle po krótce. I rada:
1.Słuchać Liderów
2.Nie potraficie grać dla klanu i dla ludzi nikt was do tego nie zmusza!
3.Uregulować swoje sprawyt klanowe bo atmosfera przez tych złamasów nam sie troszke popsuła, a dla nas osób tutaj grających to właśnie BYŁO NAJWAŻNIEJSZE KIEDYŚ!!
4.AR może nie jest klanem Pro ownatorskim ale troszke przeszło i nie pozwolimy aby jakiś Niby Nolifowy, Niby Prowymiatający klan z przerośnietym ego Clem właził nam na glowę.

Na koniec, lepiej dziś niż za tydzień bo wtedy podejrzwam , że oba klany by się znienawidziły. Dusznośc pomiedzy nami była wyczuwalna w powietrzu i każdy ją czuł. Nie trzymało Nas razem już nic niech się bawią sami na siege. a my ----> LICZMY NA SIEBIE!! Smile

Gość

Krótko odkąd rozwalili ally jakoś mi sie lepiej zachciało grać i nie musze sie martwić ze lexy cos to tamto, zas te AR i zaś ten Anyman cz jaki on ma ten nik. Gramy dla siebie i zabawy tak miało być. A moim zdaniem ten Vent i lexy żle wpływało na nas bo nawet zaczeliśmy sie kłócić przez ludzi co nawet ich nie znamy moze nie top pro klan ale za to top pro ludzie pozatym w jakim klanie maja tyle takich lasek:p
Podstawa dobrze sie czuć a nei stresowac sie w grze bo Anyman jest zawiedzony.

Gość

Jak to mawia Czesio: ojojoj Razz

Wcale nie jesteśmy gorsi od OOC, a że u nich w każdym pt po 2 healerów...
I co teraz, zostanie jedynie w uj wojen przez to ally i jeszcze większe problemy z suba.
Kto znów sapie na Twoma Question

Mogę pkować, mogę?:>

Mefritto

Mialem prawie 2 strony w wordzie spisane na posta ale widzac te posty i sluchajac niektorych na ts chyba nie mialo by to sensu.

Napisze tylko tak.
Zajebiscie zle jest w klanie !! Juz od dawna, a ally tylko to pogorszalo.
Wkuwia mnie w klanienajbardziej):
'pro' ludzie, ktorzy ukladaja sobie wszystko (i wszystkich) pod siebie (glownie skladanie pt, czy to na kox czy inne) nie patrzac na innych. Majac w dupie to ze inni przez to wogole sobie nie pograja. (tu mi ghandi sie nasuwa... ogolnie problem ciezki ;/ bo na epi pewnie tez tak bylo tylko sam takie mozliwosci mialem moglem zawsze wszystko olac i nie przejmowac sie innymi ;/)
Sprawa kraftu i fochow twoma.
Wpierdalanie sie nie w swoje problemy i opierdalanie ludzi przez Furiana(nie tylko). Co dzisiaj bylo baardzo widoczne ... Ogolnie podejscie niektorych osob do innych klanowiczy.
I ustalmy na jakich zasadach ma byc ten klan ... ? Czy gramy dla przyjemnosci, czy dla zdobycia jak nawiecej... Albo wyznaczmy jakies sensowne granice... Mam nadzieje ze bez tego zjebanego ally to sie troche unormuje, przed tym ally chyba az takiego problemu nie bylo.

Napisalem co mnei boli... odpoczne sobie od klanu pare dni, zastanowie sie czy chce wrocic, wy sie zastanowcie czy cos trzeba zmienic... czy mam recje itp itd. i czy bedziecie mnie ewentualnie chcieli spowrotem ;/

Gość

No racjia, racjia duzo racji

Gość

gorzkie słowa meferitta ale niestety prawdziwe. Wróć damy jakoś rade poukładac wszystko Smile

Gość

Gość

Gość

Haron uklon w Twoja strone za posta :*

Ally ruchalo nas w pupe....od dluzszego czasu, tak???? no to niby po problemie....

Co do postu Meffa...racja....tez to zauwazylam....
(WSZYSCY SA ROWNI ale niektorzy rowniejsi.. Ogladaliscie moze FOLWARK ZWIERZECY bo wlasnie nasz klan zaczyna mi go nieco przypominac...:/)

Wiec ja jak zwykle napisze....bedzie dobrze!!! Teraz jest zle, wiec moze byc tylko lepiej Wink

Ale to zalezy tylko od nas samych....

s3th · Dołączył: 29 Wrz 2008 Posty: 662 Przeczytał: 0 tematów

John powinien miec wiecej wladzy....

Gość

Borghul screny z czatem klanowym sa wyrwane z kontekstu bo nie widac na nich pewnych rzeczy i zdarzen ale mniejsza o to Smile

bylo, nie jest, przeprosilem, poszlo w niebyt. dla mnie koniec watku tego tematu.
ale mniejsza, co do ally - 2-3 tygodnie i lexy dostana w pupcie Smile

co do postu mefa:
moim zdaniem w klanie brakuje niekwestiowanego lidera -> charyzmatycznego goscia, ktorego polecenia wykonuje 99% klanu bez zbednych dyskusji. (to tylko takie moje odczucie, ja tu krotko jestem)

PS. Furian mniej gadaj, wiecej rob tego co do ciebie nalezy i prosze cie: nie wpieprzaj sie innym do roboty bo "ty wiesz lepiej" - to jest wkurzajace i psuje niepotrzebnie nerwy. eot.

furian

mialem sie nie wypowiadac ale niech juz wam bedzie, od dzis nie wpierdalam sie w nic jak ktos zlami poprostu grzecznie wyjde i przynajmniej nie bedzie sapow co do ciebie Flaq to przegioles totalnie i Borghul ma 100% racji, tym postem nie chce rozpoczynac nowej klotni bo poprostu nie mamy sily juz na to w klanie lepiej zamknijmy ten temat i sprobujmy grac jak gdyby nigdy nic

Gość

Bo zaraz zrobicie z tego tematu zamiast koniec ally koniec klanu Razz

btw większych fotek się nie dało i w jakimś bardziej zajebiaszczym formacie Question

piti

piti

Temat nie jest zreszta po to aby sapać tutaj na siebie a został założony po to abyście poznali dlaczego min ally nie ma jeżeli ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia to niech pisze lecz nie SAPAĆ JUŻ NA SIEBIE!!