|
Forum Arane Riders Lineage 2 ARIA Official Serwer
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monessa
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z prowincji
|
Wysłany: Czw 16:58, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nie mam specjalnego powodu, aby ci udawadniać iż sie mylisz co do tam postrzegania mnie, ogolnie rozchodzi sie o to ze .. chwila to jest forum KLANU? jesli to jest do poszczegolnych osob to pisz na pw, tak samo jak jest rozmowa na klan to jest dostepna dla KLANU i rownie dobrze kazdy, jak chce moze sie na ten temat wypowiedziec. nie widzialam okienka z informacja ze forum klanowe jest dla.. po... i.... Moze to własnie moja ignoracja i zadufanie w sobie, ze spytalam ;d
ps. nie widze gdzie tu masz ten niby ton ;] ("jakby śpiewający żule byli nowościa")
Ostatnio zmieniony przez Monessa dnia Czw 17:05, 13 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sav
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 17:11, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mefritto napisał: |
Flaaaaaaaaaaaaaame xD |
a ja tu sie zgadzam w stu procentach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0:12, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mona, forum klanu owszem, ale skoro jesteśmy klanem to chyba to jest najlepsze miejsce aby mówić o tym co kogo w w kim drażni. dlaczego akurat z Tobą mam rozmawiać na pm, skoro podobne tematy o innych osobach były poruszane tutaj? czy to kolejna chwila w której chcesz poczuć się wyjątkowo? chyba lepiej aby każdy dowiedział się co mi leży na wątrobie, niż żeby później były jakieś niedomówienia i niepewności. drażnisz mnie i nie zamierzam się z tym kryć. nie zmuszam nikogo do trzymania mojej/twojej strony. aczkolwiek wiem że są ludzie którzy myślą podobnie do mnie, zapewne są też i twoi zwolennicy w naszym gronie. nie mam na celu szykanowania twojej osoby. chcę żeby było jasne że na liście moich ulubieńców klanowych raczej się nie znajdujesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monessa
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z prowincji
|
Wysłany: Pią 15:11, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zrozumiałeś zdania XDDD jeśli to co zamieszczasz na forum, znaczy zakładasz z tym topiki są dla poszczególnych osób to wysyłaj im na pw xD Wtedy nikt z innym gustem ci tego nie skomentuje i nie będziesz musiał reagować agresją :]
bo i tacy mają prawo to skomentować bo.. to jest forum KLANU. ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milion
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:06, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
bla bla bla ... bla bla bla bla
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:42, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mona topic był tylko pretekstem do tego aby powiedzieć Tobie co mi leży na kichach. spójrz szerzej na sprawę, mnie głównie chodzi o twoje zachowanie w grze, forum to tylko dodatek. akcje typu: "jeszcze raz mnie ktoś uderzy to robie soe" ,albo wpieprzanie się z buciorami do czyjejś rozmowy i ignoranckie, drwiące wypowiedzi które mają się do tematu jak pięść do nosa, zgrywanie urażonej księżniczki która poobijała sobie dupsko o ziarenko grochu w ch. to jest esencja tematu. zdziwiłabyś się ile pm-ów dostałem w grze z wyrazami poparcia tematu co prawda nie wiem dlaczego prawie nikt nie raczył zabrać głosu, może po prostu zlali sprawę tak jak większość to zazwyczaj robi. ja nie zamierzam. zawsze byłem przeciwny zachowaniom takim jakie ty prezentujesz: odgrywania kogoś lepszego, mądrzejszego i bystrzejszego od reszty plebsu klanowego.
koniec, więcej nie zamierzam pisać w tym temacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monessa
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z prowincji
|
Wysłany: Pią 21:10, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jaykay napisał: |
"jeszcze raz mnie ktoś uderzy to robie soe" |
Dla mnei to naturalna sprawa, powtarzałam tysiąc razy, że mnie to nie bawi, pooflaguj się na kimś kto efektownie może ci oddać jestem za ściąganiem do ziemi oflagowanych. No jeśli dalej się oflagowujesz zbijając mi całe cp a ja już 4 razy napisałam przestań, to chyba zostanie ino soe prawda? To jest, jak każda inna sprawa, lubisz się poobijać na koksie, ale nie o mnie, bo ja tego nie lubię.
jaykay napisał: |
wpieprzanie się z buciorami do czyjejś rozmowy i ignoranckie, drwiące wypowiedzi które mają się do tematu jak pięść do nosa |
Widocznie mam odmienne poczucie humoru niz ty, w moim zamierzeniu nie pisalam drwiaco a jedynie ciezkim zartem. Ponadto powtarzam, skoro rozmowa sie toczy na klanowym to chyba mam prawo zabrac glos.
jaykay napisał: |
zgrywanie urażonej księżniczki która poobijała sobie dupsko o ziarenko grochu w ch. |
obawiam sie ze w tej materii też nie reagujesz pozytywnie, ale nie o to chodzi zeby sie przekrzykiwac kto jest bardziej marudnym supportem. fakt, nie lubie sie czuc zbedna
Cytat: |
zdziwiłabyś się ile pm-ów dostałem w grze z wyrazami poparcia tematu Twisted Evil co prawda nie wiem dlaczego prawie nikt nie raczył zabrać głosu, może po prostu zlali sprawę tak jak większość to zazwyczaj robi |
Nie zdziwilabym sie, nie mam swiadomosci jakbym byla najwieksza miloscia kazdego klanowicza. Ale mimo wszystko wolalabym zeby ludzie sie wypowiedzieli za siebie, jak ty, jak wyrazili swoje poparcie dla ciebie otwarcie Rid i Milion. Zawsze mozna podjac dyskusje, pod warunkiem ze nie wrzeszczymy na siebie bezsensownie. Zdaje sobie sprawe ze bywam niekomunikatywna, a szczegolnie ze mamy ogromna rozbieznosc w poczuciach humoru. To co dla was jest doskonalym dowcipem u mnie wywoluje '-.-', to co dla mnie jest zartem dla was jest drwiacym i zlosliwym komentarzem. Ciezko wiec nam sie spotkac w polowie drogi, ale to nie jest niemozliwe
Cytat: |
"odgrywania kogoś lepszego, mądrzejszego i bystrzejszego od reszty plebsu klanowego. " |
W jakich sytuacjach to dostrzegasz? Nie mam swiadomosci takich zachowan u siebie, ale chetnie poslucham twoich argumentow. Chyba ze wciaz mowa o ironicznych i kasliwych uwagach z mojej strony albo o tym, ze latwo mnie wyprowadzic z rownowagi.
Cytat: |
koniec, więcej nie zamierzam pisać w tym temacie |
wydaje mi sie ze dopiero zaczelismy dialog, ale mozesz go urwac ofc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemezis
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią 23:58, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
kto sie czubi ten sie lubi ;d
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riddick
Krzyżowiec
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubawa
|
Wysłany: Sob 1:01, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Monessa napisał: |
jaykay napisał: |
"jeszcze raz mnie ktoś uderzy to robie soe" |
Dla mnei to naturalna sprawa, powtarzałam tysiąc razy, że mnie to nie bawi, pooflaguj się na kimś kto efektownie może ci oddać jestem za ściąganiem do ziemi oflagowanych. No jeśli dalej się oflagowujesz zbijając mi całe cp a ja już 4 razy napisałam przestań, to chyba zostanie ino soe prawda? To jest, jak każda inna sprawa, lubisz się poobijać na koksie, ale nie o mnie, bo ja tego nie lubię. |
A ja pamiętam inną sytuację która miała miejsce na rifcie. Jingo uderza Cie przypadkowo makrem na attack i przeprasza na TSie na ktorym siedzisz. Na co Ty na party wywody w stylu: Kto Smiał Mnie Uderzyc?! Napisałem, że Jingo i że już Cie przeprosił na TSie. Mona niestety nadal się rozwodzi. Jingo ponownie przeprasza na party lecz Mona na to odpowiada: ,,A jak mi spadnie jeszcze raz CP to sobie też zrobie makro. Ale na bsoe''... Rozumiem jakbyś padła ale spadło TYLKO cp. Nawet dwukrótne przeprosiny nie wystarczają żeby załagodzić Twoją "obolałą dumę'' po stracie cp przypadkowym ciosem...
Ostatnio zmieniony przez Riddick dnia Sob 1:04, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monessa
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z prowincji
|
Wysłany: Sob 9:51, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zrobiłam nigdy tak, że bez ostrzeżenia spiepszyłam z miejsca zajścia zawsze najpierw napisze, tak było jak Babelek mnie bil, grzeq. Jesli nie wystarczy 'przestań', to ja chyba nie mam co robić w takim party - ja tez gram for fun, a gra for fun nie obejmuje bezsensownego zbijania mi cp ku swojej uciesze.
Na rifcie, ta sytuacja była poprzedzona całkiem podobną i byłam juz zdenerwowana. Wtedy nawet nie zwróciłam uwagi na to co piszecie, bo byłam zła, zdenerwowana najzwyczajniej w świecie. Wkurzyłam się, że nie bic nie wystarczy, to rzuciłam spam i groźbę. Powtarzająca się w kółko sytuacja po prostu denerwuje.
Na prawdę nikomu ręka nie odpadła, jak nie bił supportu z różnych powodów i skoro mi nic nie jest, jak mnie uderzą, to chyba im też się nic nie stanie, jak mnie nie uderzą :\
Denerwuje mnie to od czasu zakonowych, kiedy o mały włos krytem nie zabili by jedynego SE Laure, oczywiście chcieli zbić tylko cp.
Sa sytuacje, gdzie oflagowany bije destro czy coś, destro się oflagowuje żeby zbić hp - okey, rozumiem. Ale po co łucznik wpiernicza stuna SD? :> No ale po co? Po co bije się shilen sainta ? żeby ci oddał z pałki i żebyś miał satysfakcje, że uderzył cię za 10? o0
Ostatnio zmieniony przez Monessa dnia Sob 10:05, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riddick
Krzyżowiec
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubawa
|
Wysłany: Sob 12:47, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Monessa napisał: |
Na rifcie, ta sytuacja była poprzedzona całkiem podobną i byłam juz zdenerwowana. |
Nikt Cie wczesniej nie uderzyl. Dostałaś JEDEN i PRZYPADKOWY hit... Więc ta sytuacja przeczy twojemu poprzedniemu postowi (w którym zbaczałaś z tematu pisząc o zakonie itp, nie chodziło mi o wszystkie sytuację lecz tą jedyną). Podjrzewam ze 39/40 osób otrzymując przypadkowy hit z makra i zaraz po tym tylko jedne przeprosiny powiedzieliby: Spoko, nic się nie stało, spadło mi tylko CP. Myślę, jednak że lubisz być "Orginalna Inaczej".
Monessa napisał: |
Wtedy nawet nie zwróciłam uwagi na to co piszecie, bo byłam zła, zdenerwowana najzwyczajniej w świecie. Wkurzyłam się, że nie bic nie wystarczy, to rzuciłam spam i groźbę. Powtarzająca się w kółko sytuacja po prostu denerwuje. |
A ja byłem zły, zdenerwowany znosząc Twojego kolejnego, głupiego focha. Wkurzyłem się, że nawet 2-krotne przeprosiny nie wystarczą. Powtarzająca się sytuacja po prostu denerwuje. Szkoda, że nie myślisz jak wkurwiasz ludzi swoimi fochami. Tak, my też możemy być zdenerwowani, źli, wkurzeni Ale nie o taką głupią i urojoną sytuację jak Ty. Combat Pointy...Przypadkowy hit... Mnie denerwują idiotyczne i bezsensowne sytuacje w których ludzie obrażają się na innych myśląc, że mają absolutną rację. To jest definicja Fochu, którego bardzo często stosujesz. Szkoda, że po tej sytuacji na rifcie nie zrozumiałaś jak głupio się zachowałaś, jak przeszło "zdenerwowanie" i nie przyznałaś się do błędu. Bo każdy z nas powinien umieć się przyznać do niego a nie ciągle udowadniać, że ma rację
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monessa
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z prowincji
|
Wysłany: Sob 13:39, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Riddick, nie jestem pewna ale chyba to Nasgar zbijał mi wcześniej cp, jesli mówie że mi zbijano wcześniej cp to zbijano, nie musisz mi dopisywać urojeń, ani innych schizów bo można tak samo interpretować słowa każdego z klanowiczów nie tylko moje. I to już pokazuje, jak masz niepełną hm wizję tej sytuacji, bo tylko ze swojej strony, ze strony kogoś kto miał zaspamowany chat
Doskonale wiem, że fochy denerwują, ale kazdy foch jest wynikiem niedogadania się i to nie tylko ze mną, skoro ludzie nie potrafią zakodowac pewnych spraw, informacji to one się będą powtarzać.
Wycięłeś sobie sytuację z riftu, która jest jedną z wielu takich sytuacji, na prawdę, z całego ciągu, więc klan był poinformowany że tego nie lubie, to skoro tak bardzo ich denerwuje moje odzywanie się to po co to robią?
Moja wina, że nie zwróciłam uwagi na przeprosiny w zlosci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:18, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
"moi dziadkowie "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milion
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:08, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nie chce mi sie czytac tych waszych wywodow, ale powiem co mi lezy(lezalo) na watrobie, troche odskocze od tematu, otoz...
Mona generalnie nic do Ciebie nie mam ale nie ufam 2 typom ludzi: abstynentom ;p i tym ktorzy uciekaja od pvp, a tak Ciebie zapamietalem.
Dla niektorych miara czlowieka jest wysokosc lvlu, okres czasu ktory jest w klanie, dla mnie czlowieka okreslalo to jak sprawdza sie w pvp. Bo wydaje mi sie ze to jest fundamentalna funkcja klanu, wspieranie sie podczas walki. Od czasu kiedy wstapilas do AR to unikalas pvp, a jesli doszlo do jakiegos to... tu nie skomentuje. Skoro nie mgoe liczyc na pomoc w sytuacji zagrozenia to poprostu no wybacz ale nie mam szacunku dla takich osob, i chcialbym pozostac neutralny gdyby nie to jak sie zachowujesz i ze tyle gadasz, w sposob jaki to okreslil wczesniej Jay.
To tylko moje skromne zdanie, nie musisz sie z nim zgadza. A cala ta dyskusja wyszla z tego ze zawsze musi 'wyjsc na Twoje', znam troche to aroganckie podejscie bo czasem ja tak sie zachowuje ;p
peace & everybody dajmy se buzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monessa
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z prowincji
|
Wysłany: Sob 16:15, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Milion kwestia pvp polega na tym, że trzeba na nie dostać party, ja nie dostawałam, od kogo dostane pierwszego pt tam idę, nie wyobrażam sobie zostawiać jedną czesc klanu dla drugiej ; p nie ważne co robią ; )
Dyskusja polega na tym, ze każdy stara się rozmówce przekonać do swojej racji, po czasie dochodzą do kompromisu więc oczywiste jest, ze staram się to udowodnić, ale mnie tekst 'no i zawsze musi wyjść na twoje', jest po prostu dowodem na to że drugiej stronie kończa się argumenty, albo nie potrafi ich przedstawić odpowiednio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|