Forum Forum Arane Riders
Lineage 2 ARIA Official Serwer
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przestroga dla zdradzajacych :P

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Arane Riders Strona Główna -> Archiwum / Archiwum Lineage 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
s3th



Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 1:44, 02 Lut 2009    Temat postu: Przestroga dla zdradzajacych :P

[link widoczny dla zalogowanych]


polecam Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Septim



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TG

PostWysłany: Pon 2:08, 02 Lut 2009    Temat postu:

o żesz kurwa Smile))))))))) koleś maskara xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 2:10, 02 Lut 2009    Temat postu:

niahahahahaha Very Happy
btw:
Co zrobił gdy go zdradziła?



Historia z życia wzięta - z pewnego forum internetowego.



Byliśmy małżeństwem od 3 lat, nie mieliśmy dzieci ale planowaliśmy w przyszłości. Byliśmy też tak mi się przynajmniej zdawało szczęśliwi. Wszystko to jednak runęło pewnego dnia jak domek z kart. Przypadkiem sprawdziłem jej sms-y w komórce i przeżyłem szok. Nie ulegało wątpliwości, że żona mnie zdradza. Mimo wszystko nie chciałem jednak działać pochopnie dlatego postanowiłem, że muszę przekonać się na własne oczy.



Postanowiłem więc śledzić moja żonę i niestety moje przypuszczenia potwierdziły się. Byłem załamany, nie wiedziałem co robić, w głowie krążyły mi różne myśli. Niestety sytuacja nie pozostawiała żadnych wątpliwości. Pojechałem do knajpy się napić i zastanawiałem się jednocześnie co robić. Doszedłem do wniosku, że nasze małżeństwo jest już skończone ale tak tego nie mogę zostawić. Nie będzie żadnego kulturalnego rozstania. Ona musi zostać upokorzona, musi cierpieć tak jak ja. Tylko jak to zrobić?



Póki co postanowiłem, że nie dam po sobie poznać, że coś wiem. Nie powiem łatwe to niebyło ale jakoś sie trzymałem i żona chyba nic nie zauważyła. Po dwóch dniach wreszcie wpadłem na pomysł jak ją upokorzyć. Następnego dnia pojechałem do tego faceta z którym mnie zdradzała i powiedziałem mu, że wiem o wszystkim i co on na to. Facetowi zrobiło się głupio, zaczął się jakoś bezsensownie tłumaczyć, że nie wiedział, że ona ma męża, że gdyby tylko wiedział, że mnie przeprasza i tym podobne bzdety. Oczywiście kłamał ale to nie miało teraz znaczenia.



Powiedziałem mu, że nie przeszkadza mi to tylko stawiam dwa warunki. Po pierwsze mają być dyskretni żeby ludzie nie zaczęli gadać a po drugie skoro chce mieć z nią romans to za każde spotkanie musi mi płacić 50 zł. W tym momencie faceta zamurowało. Zapytałem go więc czy chce dalej posuwać moją żonę czy nie, w końcu wychodzi taniej niż w burdelu. Jeżeli się nie zgadza robię awanturę i koniec darmowego bzykania. Widać, że facet był w ciężkim szoku ale po chwili wahania zgodził się. Podaliśmy więc sobie ręce a ja zaproponowałem żebyśmy wypili brudzia i przeszli na ty. Od tej pory moja żona bzykała się już za kasę choć nie miała o tym zielonego pojęcia. Oczywiście ze mną też uprawiała seks tak jak dawniej. Postanowiłem, że przez kilka miesięcy będę to ciągnąć a dopiero potem będzie rozwód. Jednocześnie zaprzyjaźniłem się z jej kochankiem. Okazało się, że to naprawdę fajny facet i mamy wiele wspólnych zainteresowań. Naturalnie żona nic nie wiedziała o naszej znajomości.



Wreszcie po 5 miesiącach takiego wariackiego życia stwierdziłem, że wystarczy tego dobrego i postanowiłem wszystko jej powiedzieć. Podczas niedzielnego obiadu zapytałem ja jak tam Marek? Jaki Marek odpowiedziała i widać, że już była zdenerwowana. Jak to jaki ten z którym się bzykacie 2 razy w tygodniu odparłem ze śmiechem. Żonka pobladła w tym momencie i za chwilę rozpłakała się. To ty wiesz zapytała? Jasne, że wiem i nie przeszkadza mi to zresztą Marek płaci mi 50 zł za spotkanie. Zresztą fajny z niego gość, kumplujemy się. To ją już kompletnie dobiło i teraz zareagowała agresją. "Jak mogłeś", "ty świnio", "ty zboczeńcu" itp. Na mnie oczywiście nie robiło to żadnego wrażenia i tylko się uśmiechałem pod nosem. widać, że zemsta się udała.

Oczywiście po pewnym czasie rozwiedliśmy się a ona po ogromnej awanturze skończyła swój romans z Markiem. Obecnie nie mam żadnej kobiety dlatego, że nie mogę jeszcze żadnej kobiecie zaufać ale mam nadzieję, że czas zagoi rany. Ona natomiast jest całkowicie rozbita i załamana. Wiem to od naszej wspólnej znajomej. Mimo wszystko mam gorzką ale satysfakcję.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 2:35, 02 Lut 2009    Temat postu:

Sytuacja: małżeństwo "ze stażem".

Wiadomo: chłop to by coś chciał, a żona tak nie za bardz.

I ten biedny mąż się łasi, w łaski wchodzi, punkty zbiera przez niemalże cały dzień. A go ciśnie . I w ogóle.

I już, już światełko nadziei widać, że całe wysiłki nie pójdą na marne, zaczyna się robić coraz milej, żona jakaś taka przyjacielska i niemal "maślana" się robi...

Coraz lepiej, mąż coraz bardziej napalony... Jeszcze nic konkretnego, ale tuż tuż!

Dochodzi nawet do wstępnej "negocjacji warunków".

Niestety - najwyraźniej - mąż się troszkę za daleko posunął:

- A może by tak, kochanie, dzisiaj na jeźdźca?

Czar prysł - żona - marmur, granit i w ogóle skała. Mów lodowatym tonem:

- Jaki najeźdźca?

I tutaj mąż nie zdzierżył:

- PIERDOLONY GERMAŃSKI OKUPANT!
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 2:40, 02 Lut 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 2:44, 02 Lut 2009    Temat postu:

Oto prawdziwa historia.

To było olbrzymie wesele na około 300 osób. Po uroczystościach kościelnych, podczas przyjęcia, pan młody wszedł na podium i podszedł do mikrofonu, żeby przemówić do zgromadzonych gości.

Powiedział, ze chciałby podziękować wszystkim za przybycie i za wsparcie podczas wesela, szczególnie, ze niektórzy przybyli z daleka.

Szczególnie chciał podziękować rodzinom państwa młodych za przybycie i nowemu teściowi za zorganizowanie tak wspaniałego wesela.

Chciał podziękować wszystkim za przybycie i prezenty i wszystko, powiedział, ze chciał dać każdemu specjalny prezent tylko od niego.

Dlatego przykleił pod siedzeniem każdego krzesła kopertę. Powiedział, ze to prezent dla każdego i poprosił, żeby wszyscy otworzyli koperty.

W każdej kopercie znajdowało się zdjęcie o rozmiarach 8x10 przedstawiające drużbę kochającego się z panna młodą.

Miał on podejrzenia co do tych dwojga i wynajął prywatnego detektywa, żeby zbadał sprawę kilka tygodni przed ślubem.

Potem stal na podium jeszcze przez parę minut obserwując reakcje tłumu, po czym odwrócił się do drużby i powiedział "Fuck you" (nie wymaga tłumaczenia) potem odwrocił się do panny mlodej i tak samo powiedział "Fuck you" a potem skierował do oszołomionych gości "Spadam stąd".

Zaraz w poniedziałek załatwił anulowanie ślubu.

Podczas gdy większość z nas zerwałaby zaręczyny zaraz po odkryciu prawdy o romansie, ten facet przeszedł przez cale przygotowania i uroczystość jak gdyby nigdy nic.

Jego zemsta: rodzice panny młodej zapłacili 32.000$ za przyjęcie dla 300 gości. Poinformował wszystkich o tym co się stało.

Ale najlepsze ze wszystkiego, sponiewierał reputacje panny młodej i drużby na oczach ich wszystkich przyjaciół i całej rodziny: rodziców, braci, sióstr, dziadków, siostrzenic i siostrzeńców etc.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 20:48, 02 Lut 2009    Temat postu:

O SHIT GRUUBE !! Very Happy
Powrót do góry
Monessa



Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z prowincji

PostWysłany: Pon 21:01, 02 Lut 2009    Temat postu:

a jakaś alternatywna wersja o zdradzających facetach ? :p Bo ciezko zmusic kobiete do placenia za seks xDDD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 21:03, 02 Lut 2009    Temat postu:

proponuje słoik Very Happy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Arane Riders Strona Główna -> Archiwum / Archiwum Lineage 2 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin