Forum Forum Arane Riders
Lineage 2 ARIA Official Serwer
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

RB i inne sprawy
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Arane Riders Strona Główna -> Archiwum / Archiwum Lineage 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:00, 15 Mar 2008    Temat postu: RB i inne sprawy

Odnosnie zwyklych rb. Nie kazdy musi na nie chodzic ,ale musza przede wszystkim chodzic osoby niezbedne do zabijania rb. Wyznaczane przezemnie albo szukane rze organizatora rb. Podobnie jest przy core jego mozna traktowac polubownie i nie kazdy musi isc chyba ze jest pvp.
Co do aq baiuma orfena zakena antharasa i moze kiedys valdka wszyscy maja isc bez dyskusji.

Co mnie do napisania tego posta natknelo. Czy ktos ma prawo odstepstwa od tej reguly nie nawet ja. Jesli nie zamierzasz brac udzialu w takich akcjach pomagajac klanowi NIE LOGUJ SIE DO GRY BA WYJDZ Z KLANU. Czemu nawet ja nie mam prawa do olewania takich imprez ? Bo to jest kurwa klan jedni maja padac w walce o aq/zakena a inni pierdola nie pomoga im bo oni juz maja sprzet ? Nie ma czegos takiego ze mi sie sprzet nalezy bo co logowalem sie czesciej niz inni ? Bo bylem w chuj razy na aq niech sie teraz inni mecza. Nie tedy droga jesli nie podoba wam sie taki obraz klanu no to wypad przyjme kogos komu sie chce wspolpracowac.

Jedyna opcja jest taka chcecie grac tylko for fun to naprawde wychodzimy z sojuszu nie bierzemy udzialu w zadnym csie odpuszczamy wiekszosc epickich nie bawimy sie w dyplomacje tylko farma farma farma. Naprawde jesli wiekszosc graczy powie ze tak woli i sporadycznie pozabijac kogos na pvp to mozemy tak zrobic. Nie zamierzam sie wysilac caly tydzien napierdalac rb zeby niektorzy to zlewali........
Powrót do góry
Nemezis



Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Radom

PostWysłany: Sob 20:02, 15 Mar 2008    Temat postu:

" Nie kazdy musi na nie chodzic..." heh... jak bylem w klanie to byly awantury ze wszyscy nie chodza... bo olewaja... dziwnie sie dzieje ;d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 22:28, 15 Mar 2008    Temat postu:

To neme jest akurat sowodowane tym ze rb teraz padaja od jedenego dobrze zlozonego pt i tylko tym tak to wszyscy by musieli chodzic.
Powrót do góry
SannRall



Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 10:56, 16 Mar 2008    Temat postu:

Jingo najlepiej siedź w grze 24/24 i dzwon na komórki jak UN to robiło gdy pojawił sie rb.
Ja czasem nie mam ochoty to nie idę na rb. A jeżeli myślisz ze po 3000 h spędzonych w grze sprzęt się nie należy to śmieszy mnie to. Bo zapracowałem sobie, ale to moje zdanie możesz się z nim nie zgadzać. Ar to nie jest nowy klan gdzie ludzie grają jak na początku dużo h.
Jingo napisał:
Cytat:
Jesli nie zamierzasz brac udzialu w takich akcjach pomagajac klanowi NIE LOGUJ SIE DO GRY BA WYJDZ Z KLANU.

Wiec dzięki wszystkim za wspólny czas spędzony w AR, zawsze będę miło wspominał wszystkich. Powodzenia Smile


Ostatnio zmieniony przez SannRall dnia Nie 10:57, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 18:01, 16 Mar 2008    Temat postu:

Powodzenia sannrall nie wiem jak rozczytujesz ten nakaz ,ale bez jakis zasad nie da sie utrzymac klanu w kupie. Jak kazdy sam moze decydowac co robi w klanie to po co klan ? Pierdoli mnie to ile ma ktos godzin przegranych i tak nie macie tyle co nasgar ;p. Mozecie miec 10 razy wiecej przegranych niz nasgar zasady pozostana te same dla kazdego. Mozecie byc na 1000 aq ale pojdziecie na 1001 aq bo jestescie w klanie. Chcecie zmienic zasady jestem otwarty na propozycje ,ale poki sa takie grajmy wedlug nich.
Powrót do góry
Nemezis



Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Radom

PostWysłany: Nie 18:07, 16 Mar 2008    Temat postu:

ja mam prawie 4 k! a od kilku miechow nie gram ! o! Razz ( nie ma jak offtop )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lellum
Krzyżowiec


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:40, 16 Mar 2008    Temat postu:

SannRall napisał " Ja czasem nie mam ochoty to nie idę na rb"

Ja takie zachowanie zawsze uważałem za niewłaściwe, nie masz ochoty chodzic na RB z którego ktoś może potrzebowac dropu? To powiedz mi, czy na spoila chodzisz sam? Czy nie potrzebujesz pomocy klanu? Chwaliłeś się że masz z 500kk, dzięki komu? Dzięki wyłącznie własnej grze na spoilu? Robiłeś kawał dobrej roboty koxając matsy na sprzęt dla klanu dzięki wspólnej grze kanu, nie mów teraz że masz innych w dupie bo Ci się nie chce...


Ja to widzę tak: dopóki jesteśmy w kanie to mamy OBOWIAZEK uczestniczyc w życiu klanu, cokolwiek to oznacza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 23:50, 16 Mar 2008    Temat postu:

Już pewnie Twom mnie wyprzedził Sad No, ale czasem jak jest qa lub Orfen co niektórzy maja to gdzieś Razz
Powrót do góry
piti
Administrator


Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Pon 22:19, 17 Mar 2008    Temat postu:

No i po kilku idiotycznych postach, kłótni kto ile ma h w grze sannrall wyszedł z klanu. Nie podoba mi się podejście ani jednej strony (Jingo) ani drugiej (sann). Sytuacja jest taka a nie inna ludzie się wkurwiają bo po 2 latach gry, tysiacach godzin koksu i RB czują się zniechęceni, a musza isc na RB. Najgorsze jest to , że nie potraficie się zrozumiec, nie potraficie nawet ze soba rozmawiac. Dalszy los naszego klanu przy takim podejsciu (braku diaogu i chęci współpracy) wisi na włosku. Nie było mnie 10 dni (zdrowie mi nie pozwoliło) wracając dowiaduje się , że nie potraficie juz nawet ze sobą rozmawiac...smutne to i powoli mam dośc. Mało tego wyczytuję w innych tematach np od yzzufa , że jest jakieś AR2 co jest wierutną bzdurą. Jeżeli tak się czujecie to jest to spowodowane tym , że nie chcialeiście i może dalej nie chcecie brac udziału aktywnego w życiu klanu (i nie chodzi tutaj o żaden ts). Nie wiem już kurwa co mam napisac, ludzie wychodzą dlatego że nie chcą isc na RB, nie może byc tak , że klanowicz nie idzie na RB chodź lider tak nakazuje. Lecz nie może też tak byc że Sann nie chcxiał isc na RB (może miał dosc , moze jest wypalony, może...) i Jingo piszesz sann wyjdz z klanu i powodzenia - nie o to tutaj chodzi. Jeszcze raz powtarzam, nie piszcie NIC KURWA pod wpływem impulsu, nie róbcie nic pod wpływem impulsu bo to nas zniszczy. Mogę się tylko domyślec dlacvzego jest taka napięta atmosfera, strata zamków , epickich , spodziewaliśmy się że nowe ally to nowa nadzieja na nową chęc do grania. A co mamy wchodze dziś do gry i dowiaduję sie że na siege było 20 osób, a wrogów 100....Wpisuję dziś ally info w godzinach najwyższeg grywalności i czytam:AR -15, OMG- 7, WPII-3...Jest mi przykro że sann wyszedł z klanu bo to osoba którą bardzo lubię, nie zalicza się do AR1 czy do AR2, był klanowiczem jak każdy i jemu jak każdemu należy się szacunek, nie powinniśmy go żegnac w taki sposób, nie powinniśmy. Poczuł się urażony, niepotrzebny i jestem w stanie go zrozumiec. Wrócmy do dialogu, bo powtarzam takie sytuacja Nas wykończą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monessa



Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z prowincji

PostWysłany: Pon 23:34, 17 Mar 2008    Temat postu:

AR2 - to ta warstwa gorsza, czy co? Bo nie dokońca rozumiem tego sformułowania. Proszę was tylko o nie gadanie bzdur ze ts, ts, ts... Bo siedziałam jakiś czas temau cały tydzień i nic mi to dało, więc nie siedzialam potem prawie wogóle..

Sann, ja mimo wszystko uparcie wierze że wrócisz bo masz do kogo i masz do czego. Nie potrzebnie porównanie do un, trochę to zaagrowało Jinga, który chce zachować jakaś dyscypline w klanie, zbiliście siebie nawzajem z dobrych stosunków ? sama nie wiem, popieram Harona, jakie by to osoby nie były i co by nie mówiły jedyna możliwością rozwiązania problemu jest dialog. Bez krzyków, przekleństw, wykrzykników i innych chwytów retorycznych które moga zdenerwować rozmówce.
end tyle odemnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lesio
Krzyżowiec


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 1:00, 18 Mar 2008    Temat postu:

przykro ze wyszedl i nic niewyjasnil niepowiedzial
poczulem sie jakby powiedzial mam cie gleboko w du... i trzasnol mi drzwiami przed nosem Sad.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lellum
Krzyżowiec


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 1:40, 18 Mar 2008    Temat postu:

powodzenia sann, niech będzie Ci lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SannRall



Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 2:52, 18 Mar 2008    Temat postu:

To lecimy od początku bo niektórzy nie wiedza dlaczego wyszedłem z klanu. Sobota 15.03.08 gram w l2. Koxam na subie, w klanie jest około 7 osób online. Jest aq no i Jingo pisze żeby sie zbierać. Nie mam ochoty iść bo: przykładów może być sto -( mam zły dzień, chce pograć sam, każdy czasem może mieć coś... itd.) i pisze do Jinga nie idę na rb. Jingo napisał bo mam najlepszy sprzęt w klanie i zlewam innych. Wiec mu napisałem że byłem wiele razy przegrałem tysiące godzin w klanie. Dziś nie mam ochoty nie idę. I spytałem czy lepiej by było jakbym sie wylogował. A może wyjść z klanu. Jingo napisł że nie będzie pisać ze mną na pm, po rb miał napisać posta.
Jingo napisał :

Cytat:
Co do aq baiuma orfena zakena antharasa i moze kiedys valdka wszyscy maja isc bez dyskusji. Czy ktos ma prawo odstepstwa od tej reguly nie nawet ja.Jesli nie zamierzasz brac udzialu w takich akcjach pomagajac klanowi NIE LOGUJ SIE DO GRY BA WYJDZ Z KLANU.Czemu nawet ja nie mam prawa do olewania takich imprez ? Bo to jest kurwa klan jedni maja padac w walce o aq/zakena a inni pierdola nie pomoga im bo oni juz maja sprzet ? Nie ma czegos takiego ze mi sie sprzet nalezy bo co logowalem sie czesciej niz inni ? Bo bylem w chuj razy na aq niech sie teraz inni mecza. Nie tedy droga jesli nie podoba wam sie taki obraz klanu no to wypad przyjme kogos komu sie chce wspolpracowac.


Jingo ma ambicje chce dobrze ale czasem zapomina, ze jesteśmy tylko ludźmi, a nie maszynami. I może sie komuś nie chcieć, bo nie. Przegrałem wiele godzin z wami w klanie. I odejście nie jest łatwe dla mnie. Po paru tysiącach godzin razem gra sie już dla ludzi, a nie dla rb czy itemków. Itemki moim zdaniem należą sie jak ktoś wspólnie z klanem je wypracował logujac sie tysiące razy. Jingo myśli inaczej:

Cytat:
Nie ma czegos takiego ze mi sie sprzet nalezy bo co logowalem sie czesciej niz inni ?


Zapał gry może sie wypalić w każdym. Wielu z nas dawno by nie grało w tym klanie, gdyby nie chęć gry z innymi osobami z którymi sie zżyli przez właśnie te tysiące wspólnych godzin spędzonych razem.

Nie można zmusić każdego do Rb czy koxu bo jesteśmy paczką i nie zawsze każdy chce. Może mieć właśnie zły dzień.

Jingo:
Cytat:
Co do aq baiuma orfena zakena antharasa i moze kiedys valdka wszyscy maja isc bez dyskusji.


Jingo zapomniałeś o tym, że jesteśmy kumplami i nie można ot tak powymieniać ludzi.
Jingo napisał:
Cytat:
Nie tedy droga jesli nie podoba wam sie taki obraz klanu no to wypad przyjme kogos komu sie chce wspolpracowac.
To nie maszyny każdy czasem ma złe dni. Itemki i tak przyjdą z czasem.

Cl jest szefem i decyzje trzeba uszanować wiec wychodzę z klanu zabierając wiele wspaniałych wspomnień. Życzę dobrej zabawy, na pewno nie raz się w grze zobaczymy. Dzięki jeszcze raz za chwile spędzone razem.

Mam mały żal do Jinga, i w paru kwestiach sie nie zgadzamy. Tylko czasem trzeba stanąć z boku i spojrzeć z innej strony. Każdy ma tu trochę racji, tak jak każdy medal ma dwie strony. Ar jest właśnie takim złotym medalem. I czasem może trzeba odstąpić od regulaminu. Na pewno jest mały kryzys. Ale nie batem do rb. Ar będzie miało znów swoje złote dni bo grają w nim naprawdę super ludzie.

POZDRAWIAM SANN Smile

PS Lesiek nie mam Cię głęboko w dupie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SannRall



Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 8:33, 18 Mar 2008    Temat postu:

Jingo napisal:
Cytat:
Pierdoli mnie to ile ma ktos godzin przegranych i tak nie macie tyle co nasgar ;p.

Cla pierdoli to ile czasu i z kim przegrał wiele godzin wspólnie w klanie. Mnie już nikt nie zmusi CAłY CZAS do takiej gry. Po przegraniu na epi tych godzin.

Cytat:
Mozecie miec 10 razy wiecej przegranych niz nasgar zasady pozostana te same dla kazdego. Mozecie byc na 1000 aq ale pojdziecie na 1001 aq bo jestescie w klanie.


Jingo przemyśl sobie co napisałem w poście wyżej może czas trochę wyluzować. Potraktować kolegów z klanu jak kumpli i nie wszystkich tak samo. Dla mnie ważne jest ile z kim przegrałem wspólnie godzin i myślę ze dla innych też.

Cześć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 14:03, 18 Mar 2008    Temat postu:

Smutno mi strasznie Sad Wzruszyłem się Sad Tak być nie może!! Jak już wam przejdzie gorączka, to Sann WRÓĆ DO NAS!!! Nie strzelajcie na siebie fochów, bierzecie tą popierdoloną grę za bardzo poważnie :/
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Arane Riders Strona Główna -> Archiwum / Archiwum Lineage 2 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin