Forum Arane Riders

piti

Dobra chłopaki wykładajcie karty na stół.
Aycan w klanie jesteś sporo ale nie pamiętam abyś był ostatnio na jakiejś większej imprezie z nami. Wbijasz do gry na 2-3 dni pograsz kilka h i następnie robisz 2 tyg przerwę, tłumacząc się raz szkoła raz rodzina sytuacja jest taka sama od kilku miesięcy.
Dlv - Twoja sytuacja ogranicza się do wbicia nałuka, znalezieniu pt w ally wkoksaniu kilku % i wylogowaniu się. Sytuacja podobna jak u Aycana nie pamiętam Cię na żadnej większej imporezie typu siegw , RB.
Sinnitar - z rekomendacji Morta zostałes przyjęty do klanu, jesteś graczem średnio aktywnym, podczas pobytu nie wykazałeś się niczym szczególnym (a jako świerzy gracz powinieneś chodź na początku stawiac się na ważniejsze imprezki)
No0ne - wszedłeś dp gry, byłem za chodx doskonale wiesz , że pamiętałem Twój słomiany zapał z poprzedniej próby. Nie byłeś zadowolony z swojego hw, dostałeś postac wykoksaną , kupiłeś świetny sprzęt i przestałeś grac.
Ten post jest po to abyście zadeklarowali i zaakcentowali swoją obecnośc w klanie. Abyście przemyśleli swoje zachowanie, wiem , że każdy ma problemy, w szkole w zyciu, rodzina praca. Ale nie wierzę , że nie można znaleźc 2 h na wbicie raz na 3-4 dni do gry, bądź na siege wtedt kiedy kjlan was potrzebuje. Sam mam wielogodzinna odpowiedzialną robotę, po robocie nierzadko musze się kształcic bo niemal codzień wchodza noiwe przepisy i ustawy. Sam mam rodzine która się wkurwia jak siedze przed kompem, ale w pewnien sposób czuje się zżyty z tym klanem i za niego odpowiedzialny. Nieprzekonują mnie słowa musze się pouczyc i nie będzie mnie 2 tyg, powiedzcie to chaosowi który studiuje prawo. Dobra koniec wywodów spowiadac sie tutaj pokolei w którą syrone każdy z was idzie.

Gość

Podpisuje sie pod tym. I nie wazne kto kogo lubi a kto nie grac w klanie nie zamierzam z ludzmi co sie zadko pokazuja bo to bezsenu jest 40 miejsc po to zeby mozna zawsze bylo cos porobic z kim pogadac cos zorganizowac bronic tego klanu.

Gość

Luz ja juz zalatwilem szkole, mialem byc wczoraj na CSie i wrocic do gry ale zapilem Sad

. W kazdym badz razie ja bede gral Very Happy

Edit: przez ostatni czas nie mialem dostepu do kompa =/

PoisoN

Ja jeszcze bym dorzucil tutaj sprawy Faramila...Elhariona ..... Kinia zlotko Destro tez na CS sie sprzyda....ogolnie chodzi o to ze macie wykoksane chary ze srzetem i wasza obecnosc zrobi roznice ale nie ma was ;/ ..Faramil ty masz wszystko na Sztylecie sprzet,lvl,Hero....ale klan nie wiele z tegoma jak jestes nieobecny.Boli Boli mnie ze ludzi w ktorych klan inwestowal inwestoje sie nie pojawiaja bo ja osobiscie uwazam ze jak klan mi pomaga i wspiera to moim obowiazkiem jest wesprzec KLAN gdy tego potrzeboje .. wiec popieram Harona i kawa na lawe!!

piti

Rozmawiałem z Faramilem na temat oli rozmawaiałem i myślę że będzie ok. I chodzi tu tylko o oli bo pozatym wszystko jest ok. Elh podobno nie ma neta więc nie mógł wejśc, ale widząc co robi quel na oli przydałbys się tam. Kiniek nawet nie raczy wejśc na oli i zaliczyc walk rozumiem że od wieków jesteś pacyfistką ale nie zwalnia Cie to pomocy na rzecz klanu a patrząc co robi na oli przemas równierz byłabys tam przydatna. Często rozmawiamy na temat ally lecz chcąc uzdrawiac 4 inne klany po 1 wsze należy uzdrowic swój.

Dalv · Gość

Ja nie mam sobie wiele do zarzucenia, szkoła nie pozwala mi zbyt maniaczyć, ale mimo to raczej jestem codziennie...Na siege pojawiam się rzadko, bo są w takich godzinach w których nie mam niekiedy czasu (wczoraj była to 18tka kumpla).Na RB chodzę kiedy tylko są, choć fakt przyznam, że od dłuższego czasu mnie na nich nie było, ale to raczej spowodowane faktem, że nie były organizowane.No cóż...co ja jeszcze mogę powiedzieć...jeżeli nie chcecie mnie w klanie to OK, jestem w stanie to zrozumieć, wystarczy powiedzieć.

piti

Nie dalv wystarczy zmienic swoje nastawienie , a mojego posta najwyraźniej nie zrozumiałeś, lepiej nie potrafię wam tego wytłumaczyc. Siege jest co 2 tyg , można nie hbyc raz , drugi nawet 3 ci ale wreszcie trzeba się pojawic i zaakcentowac swoją obecnosc , niestety tego nie robisz . Nikt Ci nie karze tez maniaczyc (chodz jak pisałem szkoła nie jest żadnym wytłumaczeniem) potrafię także zrozumiec , że rodzice nie pozwalają cześci z was grac dopuki się nie nauczycie . Ale skoro cały czas się uczycie to błędne koło się zamyka. Zmień nastawienie (niemoże byc tak że piszesz na ally HW szuka koksu ) po czym czekając 1 min piszesz ide na inny serw i lobisz logout co już niejednokrotnie Ci się przytrafiło. Uważasz że jest to w porządku i nie masz sobie nic do zarzucenia?

Milion · Dołączył: 22 Gru 2006 Posty: 530 Przeczytał: 0 tematów

nie wiem co wy z ta szkola, takie kujony jestescie? ja w okresie swojego najwiekszego maniaczenia napisalem mature, zdobylem dyplom technika i zawsze byl czas na gre..
"ale to juz bylo i nie wruci wiecej" : P

(sry jesli offtop)

Gość

Szkoła szkołą...Jak masz semestr do zaliczenia a sorka Ci dobitnie sugeruje żebyś lepiej zmienił szkołę ;] Ale dziwnie mi to zwisa bo mam problemy rodzinne z którymi sie już podzieliłem na pm z Jingiem i zaraz z Haronem.
Pakuje manatki prawdopodobnie,zostanie po mnie wolne miejsce i smak goryczy :/

Edit:
od jutra postaram sie już grać po 2 godzinki,około 20 ...a póżniej to mam ferie ;] i rekolekcje ;]

Kinia

no kurcze... teraz mniej gram to fakt.... ale matura sie zbliża dużymi krokami wiec sie teraz dożo więcej uczę, i tak uważam ze dalej za duzo gram w l2 a co do CS to są w takich godzinach kiedy ja na parwde wole iść na jakaś imprezę ze znajomymi po całym tygodniu nauki niż siedząc przed monitorem i maniaczyc dalej, a co do oli to tam nie chodzę bo moja walka wygląda tak ze nawet do przeciwnika nie dobiegam, a do tego nie lubie pvp :/ i to zajebi*** sprzęt mogę oddać zeby sapów nie było...

PoisoN

KINIA albo idziesz na impreze ze mna albo na CSa ze mna tak czy siak nie masz wyjscia... Very Happy

milo widziec ze zaglodasz na forum ....:p

sinnitar

Jetem prawie codziennie niestety są to godziny raczej wieczorne ponieważ pracuję do godziny 17:00 pyzatym mam żonę i 1,5 roczną córkę i nie poświęcę więcej czaru rodzinnego na grę choć ostatnio cały czas słyszę od żony że cały czas gram i nie mam na nich czasu.
Pyzatym chciałbym zauważyć iż jeśli jestem w grze to zazwyczaj pytam o pvp czy koks klanowy, jeśli chodzi o RB to raczej stawiam sie na ważniejsze imprezki, na CS też raczej bywam.
Co jeszcze powinienem zrobić według ciebie Haronie.
Jedno co mogę powiedzieć to że ciężko się wbija samemu lv i to idzie mi naprawdę ciężko,a le jeśli chodzi o q na 3 profkę to te pierwsze czyli varka 2lv i hs 1 lv mam już dawno za sobą.

Gość

Uważam że none dostał za dużo szans.. powrót w szeregi AR deklaruje kilka osób i to aktywnych On niestety nie gra i nawet nie raczy nic napisać. myślę Jingo że powinieneś podjąć już decyzje taka ostateczna co z tym zrobić...

Gość

Co prwda to prawda

piti