Forum Arane Riders

Nemezis

macie tu troszke mojej twórczości ktora jest także moim hobby :

Spójrz w serce moje które patrzy na Ciebie
Nie zamykaj ich teraz,nie zamykaj oczu
Nigdzie nie idź, zostań tu...tutaj przymnie czekaj
Samego mnie zostawisz w teraz w tym niebie?

W tym niebie w ktorym zaden czlowiek o nas nie wie
Ktos sie dowiedział juz o nas ! Prosze uciekaj !
Jak najdalej z tego miejsca, idź teraz !nie zwlekaj!
Wiem, ze wielka strata to jest...nie mow nic w gniewie

To nie nasza wina jest uwierz mi, to wróci
Tylko razem zróbmy to...niebo odbudójmy
Razem to damy rade, to wszystko powróci

Prosze uwierz słowom mym, prosze chodź sprubójmy
Prubójąc nic nie stracisz, nic nas tez nie skłuci
Zaczynajmy teraz, razem wspólnie to zbudójmy

*************************************************

Wiesz o Tym co ja do Ciebie czuje...
Czemu to dla Ciebie obojętne jest?...
Słowa me powiedzialy mi...
Że to uczucie zniszczyc mam...
Ja powiedzialem ze postaram się...
Boje sie powiedziec Ci ze me serce...
Niechce robic tego i nie zrobi...
Me serce pragnie kochac Ciebie...
Od momentu gdy to uczucie wemnie jest...
W sercu mym szczęscie zagoscilo...
Chociaz wiem ze Ty nie pokochasz mnie...
Nadal pragnę kochać Cię...
Chociaz wiem ze bolec mnie to będzie...
Bedzię cierpialo moje serce i moja dusza...
W chwilach tych w których to pisze...
Poczulem zarodek bólu tego...
Silny on jest i godzi w serce me...
Nie jestem zakochany lecz kocham...
Zakochanym mozna byc w urodzie...
Lecz ja nie widzialem urody Twej...
Pokazałas mi siebie...
Pokazałas co w Tobie tkwi...
Nie znam slów jakich mugłbym uzyć...
Jaka wspaniala jestes...
W duzej liczbie marzeń mych występujesz Ty...
Tyś jest mym największym marzeniem...
Największym lecz najbardziej oddalonym...
Wiem ze tego co czuje nie zaznam od Ciebie...
Więc powinienem znisczyc to co w mym sercu tkwi...
Lecz ja nie umiem zyć bez milosci do ciebie...
Więc jak ja mam sie pozbyc go ?...
Kto mi w tym pomorze ?...
Ja nie potrafie sam tego zrobic a moze niechce...
Na zawsze pozostaniesz w sercu mym...
Które ma wyryte inicialy Twoje...
Pamietaj omnie, o mojej milosci...
Pamietaj ze Cię kocham...
Pamietaj takze ze zawsze bede Cię kochal.....
Bo ja zyje dla miłosci...
I przepraszam ale niemoge przestac Cię kochac...

**********************************************

Wciąż slysze Twój głos gdy klade sie spac
Wciąż czuje Twój dotyk w mych snach
Wybacz mi moje słabosci
Ale nie wiem dlaczego
Bez Ciebie jest tak trudno przetrwac
Gdy tylko sie dotykamy
Czuje to uczucie
Kiedy tylko sie tylko calujemy
Mam ochote latac
Nie pozwole abym stracil Ciebie
Bo Twoje cialo to moj zamek
Twoje serce to moje niebo
Chce zostac w tej błogiej chwili
Razem z Toba być w jednym uscisku
W chwili ktorą chcialbym zostawić na wieki

**********************************************

Panuje nad sobą
Panuje nad wszystkim wemnie
Ale czemu serca mego nie upilnuje
Chcialbym go ujarzmić
Czasami chce aby juznie kochalo
Bo poco ma kochac
Jesli nigdy nie bedzie kochane
Poco ma byc ranione
Poco ma krwawic
Poco ma cierpiec
Ono nie oragnie wiele
Pragnie poczuc co to milosc
Jak to jest gdy jest kochane
Nie raz chcialo pokochac inne serce
Czasami uslyszalo to
Dwa piekne slowa
Byly piękne ale zludne,nieprawdziwe
Nie byla to milosc
Lecz zabawa sercem mym
Ktore bardzo bolalo
Dlatego niechce aby moje serce czulo
Chce aby bylo twarde jak glaz
Pragne aby tak sie stalo
Lecz wiem ze me serce sie nie zmieni
Nadal bedzie kochac i cierpiec
Do puki nie przestanie bic...

********************************************

Teraz patrze na Twe zdjecie
Bo nie ma Cie tu
Niema Cie blisko mnie
Gdzie jestes, powiedz mi
a zaraz przy Tobie bede
Moim marzeniem jest przy Tobie byc
Co noc u twego boku snic
Pragne czuc jak serce Tobie bije
Pragne poczuc zapach Wlosow Twych
Wszystkie te pragnienia kiedy spelnia sie
Ale kiedy...ile mam czekac...
Moje serce juz samo bez Cibienie potrafi bic
prosze przyjdz weź je i ulecz
Bo Cierpi gdy nie ma Cie
Ulecz je miloscia z serca Twego
Prosze...Bądź....

**************************************

Patrzysz na caly swiat widzisz wszystkich
Ja w calym swiecie patrze tylko na Ciebie
Czemu mnie nie zauwazysz?
Czemu mnei nie dojrzysz?
Nie widzisz jak milosc emanuje z serca mego?
Nie czujesz nic? Niechcesz czuc?
Otworz serce i poczuj
Poczuj to, poczuj jakie piekno to w sobie ma
Nie uciekaj, bo i tak zawsze za Toba bede...

***************************************

Weź prosze przyloz me sere me do swego
I niech tak pozostanie
Kochana prosze nie odrzucaj go
Tylko Tobie pragne oddac je
O Tobie tylko ono marzy
Razem przy Twoim pragnie byc
I pragnienie me by tak ulozylo sie
A powod prosty czemu czynie toja:
Ja Cie poprostu kocham...

***************************************

Widzisz moje slowa?
Widzisz co ja Ci pisze?
Rozumiesz te slowa?
Rozumiesz ich przeslanie?
Wiesz jakie uczucie w sobie kryją?
Boisz sie slow mych?
Boisz sie tego co w sobie kryją?
Boisz sie tego co za nie przemawia?
To serce moje slowa dyktuje a Dusza pisze
Milosc w nich zakleta
Milosc jaką do Ciebie zywie
Pozwol uszom sluchac ich
To nie boli...

***********************************

Pisze to juz setny raz
O Tobe i milosci naszej
Lecz nie potrafie powiedziec
Slowami nie okresle milosci tej
Kocham Cie a Ty mnie
I niech tak pozostanie...na wiecznosc...

***********************************

Prosze otworz brame do serca swego
Pozwol memu sercu przez nie przejsc
Prosze przyjmij go i ugosc
Niech zostanie tam na zawsze
W cieple Twego serca
Lepszego miejsca dla niego niema
O oczy me widza drzwi sie uchylają
Serce juz jest u Ciebie
Teraz opiekuj sie nim, nie ran
Moje serce noi sie ran
Tyle ich w zyciu doznalo
Zasmiat ranic ulecz
Poskladaj je
A bedzie Ci wierne
Nigdy Cie nie zdradzi
W nim Twoje serce, w Twoi moje
Czegoz pragnac wiecej
Aby tak zostalo?
Jesli chciec oboje bedziemy tego
Tak tez bedzie
Zyc wiecznie przy sobie bedziemy
W miłosci serc naszych
Gdzie nie ma bólu, nienawisci
Gdzie bedzie nasze male niebo...

*********************************

To juz byl ostatni raz
Tym razem nie na biore sie
Slowa Twe klamstwem nasiakniete
Kazd z nich rani mnie
PRosze ! nie mow juz nic !
Daj mi zyc...nie mow juz nic...
Nie zabijaj mnie od srodka
Pozwol ranie sie zagoic
Nie rozzdrapuj jej
Zapomnij ze kiedy kolwiek bylem
Ze Ta milosc kiedy kolwiek istniala
Niechce Cie znac... !
W moim sercu juz Cie niema
W mojej duszy rowniez
Lecz w pamieci mem zostalas
Jak ma Cie z niej wyrzucic?!
Prosze powiedz mi...

***************************************

To juz koniec Sad

mialem ich wiecej ale po formacie tylko te mi zostaly... i pisze cos jeszcze ale chce aby mialo to przynajmniej 30 str. narazie ma 7 i powoli liczba ich rosnie Smile

jak skoncze wrzuce to tutaj.
Jak sie podobają?

exoriou · Gość

sonet rox! dawaj weicej sonetow ;p

btw. sonety L. Staff'a rox ;p

btw2. mniej rymow czestochowskich i bedzie real rox

Renjo · Wysłany: Czw 11:30, 01 Mar 2007 Temat postu:

Neme Ty normalnie poetą jesteś, nie znałem Cie od tej strony

good job Wink