Forum Arane Riders

Bam · Gość

Dobra ja nie ponimaju, Jingo za i niby decyzja Dziołch, Mort nie, to troche pokręcone. A co do całości uno mas, jedna sprawa jest trochę mi się wydaję głupia. Dlaczego zakładacie, że tak właśnie będzie. Może Mori mógł coś apropo napisać w stylu wielkiej wazeliny "nię będę więcej się przypierdzielać", ale równie dobrze można spawdzić go na ocznie, zawsze jest opcja /expel.

Idąc realnie tym torem to ja perm w waszych oczach będe gbur, buc kłamca i kaj nie wiem jaki jeszcze superlatyw. Mort, ty to wiedziałeś o mnie co i jak bo z tobą rozmawiałem poza trolem, więc to mało wymierne, bo tak samo ja w tej chwili pisałem o nim.

Czytając jednak cały topic odnośny jego podania, wydaje mi się, że ( wybaczcie dziołchy ) mają z mety dziewczyny, w końcu z reguły troll na wszystko każdemu stosownie odpowiadał, czy może się zmienił Shocked

?

Ja, podkreślam personalnie Ja, się odwołuję i jestem za tym abyście Wy go przyjęli na próbę, bo to iż, gdyż ja wiem że Moriq tez sie zmienił nic tutaj nei wystarczy.

piti

Visten · Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 807 Przeczytał: 0 tematów

Haron, czytaj uważnie bo nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć.

Piszesz, żeby nie oceniać ludzi po tym jak się zachowują w grze (nie pamiętasz? mogę przypomnieć bo mam screena akurat). Więc ja się pytam czemu źle oceniasz Dem0na? W końcu znasz go tylko z gry więc wg tego co mówisz nie powinieneś go na tej podstawie krytykować.

Widzisz już paradoks tego co powiedziałeś? Dem0n be bo w grze numery odwalał, Moriq nie be bo przecież to co w grze robi to nie ma nic do rzeczy? (żeby nie było - nie porównuję Moriqa i Dem0na - przykład był tak dobrany by Ci się w oczy rzuciło i dało do myślenia)

Capisco?

Bam, czy każda próba jakiegoś poprawienia stosunków ma być odbierana jak wazelina? Uważam, że zabrakło tych paru słów w których to Moriq by pokazał, że się trochę zmienił. To, że Ty piszesz, że się poprawił - dobrze słyszeć - ale czy jemu nie mogło przejść przez gardło [klawiaturę] tych parę zdań?

Ja decyzji nie zmienię. Ewentualne przyjęcie Morika do klanu zależy już wyłącznie od Jingomana

piti

Nie Capisco bo nie wiem co Moriq robił w grze ,a mam wypowiedzi naszych dziewczyn i screny które mi nic nie mówią tak jak napisdałem wczesniej. Dla mnie Moriq to solidny gracz którego chamstwa , prostactwa czy też innych negatywnych cech nie odczułem. Biore pod uwagę posty sav i mony i to także wpływa na mopją decyzję. Natomiast chamstwo i dziadostwo jakie reprezentuje sobą Rengare oraz cwaniactwo, zadufanie jakie reprezentuje dem0n odczułem na własniej skórze. Dla mnie taka jest różnica pomiędzy Moriq a tą dwójką. Teraz Ty powinienes mnie po części zrozumiec czym sugeruje się przy Moriq. Decyzja podjęta nie ma co gdybac i debatowac. Nie chce zmiany decyzji jestes od tego , podjąłeś słuszną i jakakolwioek by nie była pomierałbym ją. Reszta jest nieważna.

sav · Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów

uznaje decyzje morta.

Gość

Moriq · Gość

Dobra,już dobra,zamknijcie temat bo się zaraz pozabijacie. ;P

Dzięki tym,którzy stanęli za mną,a Ci którzy wręcz przeciwnie..no nic, przykro mi.

Ktoś tam wspomniał,że zabrakło czegoś tam ode mnie,wzmianki o dawnych dziejach i takie tam...a ja po prostu nie chciałem rozdrapywać starych dziejów,zacząć na 'czysto' Wink

No ale cóż. Rozumiem Was i w sumie sam bym na miejscu dziewczyn zareagował podobnie.

Miłego Wink

Nemezis

zegnaj

Gość

"a ja po prostu nie chciałem rozdrapywać starych dziejów,zacząć na 'czysto' "
Żeby zacząć na czysto, trzeba wpierw rozliczyć się z przeszłością.
Gdybyś "wmontował" w swoje podanie pewne magiczne słowo/a to założę się, że by to inaczej wyglądało.

Nemezis

end of top plx ;]