Forum Arane Riders

Gość · Wysłany: Wto 16:18, 18 Mar 2008 Temat postu:

problem w tym, ze mamy duzo wojen. A zebysmy dawali rade - potrzebna jest dyscyplina. No i trzeba to jakos pogodzic.. To tak naprawde w skrocie.

lesio · Wysłany: Wto 21:30, 18 Mar 2008 Temat postu:

nom cieszesie ale
i tak cos dziwnie mi z tym bo jesli jest tek jak napisales to trzebabylo zostac ze wzgledu na nas a jingowi powiedziec ze jak uwaza za stosowne to niech Cie wywali
a mysle ze po 1 czy 2 nieobecnosciech na wymienionych rb niweywalil by Cie

no coz szkoda ze cie juz z nami niema (mam nadzieje ze jeszcze razem pogramy)

p.s.
przez dyskusje o tobue na ts omaly wlos niepoobrazalem klanowiczy xd
ale to dlatego ze jak ludzie , koledzy ktorych sie tyle zna i lubi wychodza w taki sposob to poprostu sie zaczynam wkur....

Mef przepraszam ze naskoczylem na ciebie (juz niepamietam czemu chyba cos myslalem ze sapnoles cos po moim wypowiedzianym zdaniu i wyszedles ale to niebyles ty) sorki
i sorki wszystkim ktorzy byli na ts i cos palnolem niechcialem nikogo urazic Smile

piti · Wysłany: Wto 21:59, 18 Mar 2008 Temat postu:

Nom dyskusja była prawie 3 godzinna. Każdy starał się wyrazic tam swoje racje ale to dobrze poznac punkt widzenia drugiej osoby, brakowało mi tam 2 osób - jinga i sana. Szkoda, tak jak Sann napisałeś, potwierdził to też leszek, tak jak i Wy ja także gram dla Was i tylko dla Was (ktoś napisze brednie ale dla mnie jesteście przyjaciółmi). Wchodze do gry bo wiem , że Wy tam będziecie wchodzę na tsa bo tam jesteście. Także jestem wypalony grą przemyślałem to sobie podczas mojej ostatniej nieobecności i ta gra trzyma mnie tylko dlatego , że Nasza paczka w nią pyka, nic pozatym nie itemki, nie RB tylko i wyłącznie Wy. Co do sprzętu gdyby Jingo powiedział Haron oddaj go komuś bo mu się bardziej przyda to zrobię to z uśmiechem na twarzy (byle bym miał ava i sova). Baium już dobrze służy komuś innemu bo na spsie się marnował. Tym bardziej dziwię się sannralowi , że wyszedł z klanu, sann grałeś dla nas wiem to i tym bardziej mnie boli to , że tak postąpiłeś. Wiem że nie grałeś dla itemków. Nie wiem czy znajdziesz szczęście na epi gdzie indziej (życze Ci tego) ale ja bym na pewno nie znalazł. Jedno nie ulego wątpliwości, lidera słuchac się trzeba i dyscyplina musi byc ale czy to powinno prowadzic w klanie aż do takich zaognień? Jewsteśmy grupą znajomych, łączy Nas coś więcej niż wspólny koks i wyprawy na RB (bynajmniej ja takj uważam) i czasami w chwilach zdenerwowania należało by się ugryźc w język lub walnąc po palcach pisząc posta niz palnąc coiś nierozsądnego, należało bys ię także zastanowic czy w takich jak ta sytuacjach nie można by chgodź troszkę przymknąc oko na regulamin i odpuścic, bo przecież naprawdę mozna więcej stracic (sannrall) niż zyskac (potancjalny item). Prosze was jeszcze raz wszystkich o rozwagę, ostatnio był temat o wychodzeniu z klanu, szybko o wszystkim zapominacie.

MAVeRick · Wysłany: Wto 23:30, 18 Mar 2008 Temat postu:

Pierdolić RB, Epiki, siege, itemy, sojusz i wrogów.

Moim zdaniem można by wprowadzić nową reformę w klanie, nie wiem czy dobrze napiszę i nie wiem czy każdy mnie zrozumie no ale cóż:

- Utworzyć listę pryiroytetów w krafceniu dla klanu (matsy -> Recki -> części setowe -> sety -> bronie)
- Utworzyć listę (taką jak kiedyś) z itemami kto co potrzebuje (przykład: Arana nie potrzebuje nic bo ma set S grade, broń S grade, full biżu set S grade. Abbadon potrzebuje set DC, broń S grade, full biżu S grade).
- Utworzyć kolejność w ludziach, co dla kogo i kiedy (proponuje rozwijać jedną postać z itemami na maxa czyli: Dozbrajamy Abbadona we wszystko po koleji wyżej wymienione, i niema przeskakiwania kolejki)
- Jak ktoś bedzie chciał orfene / AQ / Baiuma / Anta / Valka to TA OSOBA MA SOBIE PILNOWAĆ TEGO ABY DANY EPIK MIAŁ RESPAWN I JEST ZOBOWIĄZANA DO POINFORMOWANIA INNYCH (bo po chuj mam się spuszczać dla orfen earing jak chuj wie dla kogo pójdzie, tak przynajmniej widze że pomagam w klanie).
- Każda osoba ma sobie pilnować tworzenia własnego sprzętu (chcesz sprzęt --> idziesz / pomagasz koksać matsy -> idziesz / pomagasz koksać recki --> jak uzbierasz wszystko co trzeba (matsy w CWH, recki w CWH) trujesz dupe Jingowi to aby Ci złożył --> Zabierasz itemka.

Dla mnie sprawa była by prosta:]

Chcesz coś od klanu? zapracuj sobie, przypilnuj tego aby mieć swój własny sprzęcik.

IMO: 1 set dla 1 osoby (Arana = Major Arcana i żadnego innego nie potrzebuje, na SWSie biegam w BW i jakoś daje rade, oczywiście jeśli naprawdę nikomu nie będzie potrzebny tallum a taki set będzie wolny, to chętnie się zaopiekuje, ale na dzień dzisiejszy wole pożyczyć). Skoro ja moge biegać w jednym secie S, to każdy może sobie wybrać postać którą chce grać (a jak chcesz subą chodzić na PvP a mainem koksać klan to się kurwa zdecyduj).

I chuj ze wszystkim, pogramy se we własnym towarzystwie bezstresowo, przyjemnie, i z ludźmi któych lubimy, bo po chuj nam cokolwiek z poza klanu?

Gość · Wysłany: Wto 23:56, 18 Mar 2008 Temat postu:

Sann nawet nie wiesz w ilu kwestiach zle mnie zrozumiales. Moze totalnie zle sie wyrazam i moje przeslanie do ciebie na pmach nie dotarlo.

Najpierw mozemy troche poteoretyzowac :

Sytuacja taka jak ta tylko zamiast sanna rekrut ktory jest 3 tygodnie w klanie. 5 minutowa rozmowa dissmiss "rekrut" koniec dyskusji szukamy kogos na jego miejsce.

Sytuacja z toba pol godziny rozmowy pogadalbym wiuecej ale byl zaken no tak sie akurat zlozylo potem liczne klotnie/rozmowy na tsie ogolnie konsternacja w klanie ten post i potem konsekwencje jakie on niesie. Nie wyglada mi na to zebys byl nam obojetny.

Zacznijmy od motywow tego dlaczego chce zeby w klanie byl taki przymus i dlaczego nie podobalo mi sie to co pisal mi sann w pmach.

Ty patyrzysz na to tak nie pojde na aq bo mam zly dzien itemy i tak przyjda z czasem a jezeli kazdy by mial zly dzien ? Ja patrze na to inaczej masz sprzet ,a nie idziesz to nie tylko olewasz tych co przyszli i sie staraja organizacja/stawianiem duali walka z wrogiem bo nie przyszles im pomoc to tym bardziej gorzej wychodzisz bo ty ten sprzet masz nawet jak masz 5k godzin przegranych to jednak go masz. Dlatego wlasnie wszyscy maja na takie cos chodzic zeby kiedys zobaczyc ze jakis klanowicz sie cieszy z otrzymanego itemu . Moge zrozumiec ze ktos ma zly dzien mam sam takie wyloguj sie wtedy na takiej akcji jesli to ma byc meczarnia dla ciebie ,spoko przymkne oko raz drugi ,ale za 3 spytam czy ty wogole chcesz pomagac klanowi czy tylko l2 ci zastepuje gg?
Staram sie ludzi w klanie traktowac rowno chce zeby kazdy mial sprzet i napewno nie masz prawa mi wytykac ze ktos kto przegral 700 godzin nie zasluguje na sprzet to masz problem ja tego klanu tak nie widze. Patrze pod katem wzmacniania klanu zarowno pod katem tego zeby kazdy mial w miare dobry sprzet jak i najlepsze stosunki z kazdym.

Widze tu problem drugi i dla mnie rownie wazny. Ja jestem lepszy od tego bo mam wiecej godzin przegranych w tym temacie mozesz nie musisz dostac tylko lepszy sprzet co i tak nie jest zagwarantowane bo nie licze wam godzin onnline ani ilosci zaliczonych aq. Sann nie obraz sie byles aktywnym graczem dluzej byles w klanie niz ja ,ale nie tobie oceniac kto sie zalicza do lepszych a kto do gorszych.

Nie gralem ostatnimi dniami za wiele bo mocno zdenerwowala mnie ta sytuacja ,moglbym 10 zamkow stracic ale to by mnie bardziej zdenerwowalo nic mnie tak nie wkurwia jak takie wewnetrzne problemy.
Co lublem i lubie w ar i czego nie widze w innych klanach a co ostatnio mi sie nie podoba.
W ar zawsze lubilem to ze kazdy mogl mi pomoc ,oczywiscie nie zawsze ,a pomoc mogla nadejsc z najmniej oczekiwanej strony. Potrafilismy rozwiazywac konflikty przelewajac masy tekstu na forum ale potrafilismy. Wszyscy sie przejmowali tym losem wlasnie takich ludzi jak sann. Staralismy sie grac razem i chodz nie raz sypaly sie kurwy/sapy/etc mysle ze bylo pozytywnie . Nie widze w innych klanach takiego zzycia moze dlatego ze w nich nie bylem. Co mi sie nie podoba ostatnio zaczeliscie sie zrec o byle co . Czy napewno nie dalo by sie tego uniknac .

Sann uwazam jest to tylko moja osobista obserwacja ze nie chcialo ci sie isc na rb przyczyna nie byl fakt ze miales zly dzien to wynikalo z twojej irytacji sytuacja ktora poprzedzila dwu dniowe wyjscie z klanu ,ale psychologiem nie jestem.
Wiem tyle ,a wiem to napewno ze przez glupie konflikty stracilismy juz kilku dobrych kolegow ,chcecie zebysmy stracili wiecej kolegow to wymyslajcie glupie konflikty ,napewno sie przydadza klanowi. Jak juz tyle pisze jay z mona dajcie sobie juz siana bo podobno ladny topic naskrobaliscie nawet nie chce mi sie go czytac.

Gość · Wysłany: Śro 0:07, 19 Mar 2008 Temat postu:

sav · Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów

obiema lapkami podpisuje sie pod jingiem, nie mam nic wiecej do dodania.

Makavelini · Wysłany: Śro 0:28, 19 Mar 2008 Temat postu:

to samo

Gość · Wysłany: Śro 3:47, 19 Mar 2008 Temat postu:

"L2 Ci zastępuje gg" to mi się najbardziej podobało. Jeśli każdy będzie decydować sam za siebie to się przestaniemy rozwijać.
Z dnia na dzień jakoś coraz mniej osób się loguje, święta idą, wiosna czy co Question

Nemezis · Wysłany: Śro 15:03, 19 Mar 2008 Temat postu:

wiesz Nasg imo to chyba ludzie sie wypalają... ja sie wypaliłem po tym ponad roku gry i prawie 4k przegranych godzinach... moz einni tez ?:>

Gość · Wysłany: Śro 15:12, 19 Mar 2008 Temat postu:

Wypalają sie może...i ale niech to powiedzą, wyjdą z klanu np tak jak ty? Bo psuja zabawę tym co sie nie wypali ;]

Nemezis · Wysłany: Śro 15:31, 19 Mar 2008 Temat postu:

Wiesz Twom... czasami takjest, ze chcialbys zagrac ale nie mozesz zroznych powodow... kazdego dnia myslisz, ze jutro zagrasz sobie Smile

MAVeRick · Wysłany: Śro 16:52, 19 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Śro 18:13, 19 Mar 2008 Temat postu:

Tak

Maver możemy przecież bić RB klanem, ale znajdź 20 osób i RB Very Happy

lellum · Wysłany: Czw 12:04, 20 Mar 2008 Temat postu:

Minie i to, znudzeni odejdą nowi przyjdą. Kryzys trzeba przetrzymac bez wymyślania złotych środków które zanim wprowadzimy w życie nie będą potrzebne bo ludzie znowu zaczną się logowac.

Maver masz rację że zamiast szukac zgrania kombinujemy jak tu sobie dac radę w 8 osób. Coś się nie udaje i troje strzela focha i log off. To do niczego nie prowadzi.

Zauważyłem ostatnio na koxie coś co już stało się normą. XXX loged in to game, cześc jest jakiś kox? Ja w party kox obserwuję konsternację moich kosiarzy... Very Happy

Bierzmy go, mówię....ale tu będzie więcej supportu niż koxu...Oo To co??? Mniejszy kox ale więcej zabawy, nie?

Powinniśmy przyjąc zasadę: Gram dla klanu nie dla pieprzonego koxu!