Forum Arane Riders

Gość

No cos ty milion chcesz sluchac bajek ojiego? Dzis o tym ze pracuje z moriqiem ktory mowil ze widzial go raz na oczy czy o koeldze ktory mial wypadek i musial do niego jechac co bylo powodem wyjscia z et i powrotu do AR?:>

lellum

wzięliśmy i to był błąd, widzisz człowiek zawsze jest skłonny dawac szansę innym, my źle na tym wyszliśmy.

Visten · Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 807 Przeczytał: 0 tematów

Koniec dyskusji. Zamykam

MAVeRick

Najlepiej jeszcze kupcie sobie kałachy wszyscy i powybijajcie sie w RL.

Durne tematy zakładane przez nadpobudliwych okularników o twarzy codziennych onanistów.

Do autora tematu: Wiesz co robie jak jestem wkurwiony na szefa w pracy? Jadę do domu i posuwam moją panienkę, a nie zakładam temat gdziekolwiek żeby wkurwić jeszcze kogoś bo dlaczego nie, nie wale gruchy pod to co napisałem, i nie robie z siebie większego idioty w kręgach gdzie jestem uznawany za idiotę.

Lepiej pierdolnij sobie bronksa na wstrzymanie chłoptasiu bo już mi kurwa nie możesz nic zrobić :]

Gość

Ja tez chce ja tez. Jako ze sie nie przedstawiles to bede cie nazywal czcigodny eldersie. Otoz czcigodny eldersie jak juz kilka osob ci probowalo wytlumaczyc po pierwsze nie masz racji odnosnie tego ze przyszedl on do was z ar bo przyszedl z zakonu. Przez caly ten czas moriq z ojinau koxali razem chociaz mieli piastki nad glowa smieszylo mnie to i gowno powiedziawszy bchodzilo sprawa zakonu i et no nie do konca bo byl dosc glosny incydent z laure. Napewno ja na ojiego wtedywplywu nie mialem ^^
nie wiem czy ktos mial ;p ,a napewno nie ja kazalem was szpiegowac/okrasc
xd z dupy wzieta ta teoria. Gdy wyszedl z et tak defakto nie przypominam sobie zebym slyszal ze was okradl ,duzo pozniej po przyjeciu se o tym dowiedzialem jesli dobrze pamietam. Tak czy inaczej bez tego mielismy bardzo duze obawy co do tej postaci ,pamietalismy wiele jego niestworzonych historii wywolujacych dreszcze czego on nie robil gdzie on nie byl itp itd. Po jakims czasie o dziwo udalo mu sie przekonac naszego sierzanta rerutacyjngo mort/visten(na forum)/carl(obecnie) wspolnie zdecydowalism ze damy mu szanse. Chyba mozemy to zrobic nie ?;p
Wszystko bylo pieknie gladko wkoxalismy mu 80 level byl aktywnym graczem myslelismy ze mamy nastepce exileda :*. W miedzyczasie pojawil sie problem z bizuteria epicka za cholere nie moglismy znalezc jednego z baiumow potem gdy poprosilismy draga okazalo sie nieinaczej ze posiada go oji.Od tamtej pory nie logowal sie do gry. Bizu odzyskalismy dzieki temu ze moriq mial na niego passy ,abtw zakon tez sie na nim przejechal bo nie chcail oddac am zoskowego moriq musial rowniez interweniowac. Jak widzisz chcial ojebac 3 klany ,czemu wogole pisalem tak wyczerpujacego posta ? Chcialem ci dokladnie wytlumaczyc i zapytac zarazem czemu patrzysz na nas i wytykasz nam takie rzeczy skoro w et gra iustus? WTFWTFWTF???????? On nas okradl jesli bedziesz mial czcigodny eldersie jakies pytania zapraszam u nas nigdy za duzo spamu Razz

. Moglem napisac jak maverick docen to i sie przedstaw bo jestem ciekawy mam tylko nadzieje ze nie spisalem sie tyle dla kagana :].

Dem0n · Gość

Gość

Dem0n · Gość

Myslalem ze temat juz zamkniety sorry za spam i za te osobe ktora wg mnie robi cos smiesznego piszac takie rzeczy na tym forum.O ile to jest ktos z ET bo wiadomo ze kazdy sobie moze tak napisac i sie przedstawic ze to ktos od nas.
Niestety server jest maly a Dominatorzy High lvl w kazdym klanie potrzebni dlatego normalne ze Ojinau nie ma problemu ze znalezieniem klanu w koncu zawsze ktos mu da "druga szanse". Ja tez dalem. Rozmawialem z nim i z poczatku wydawalo sie ze jest w porzadku do czasu...
Zdziwily mnie zdjecia na forum i jego opowiadania o pracy itd... zreszta rozne.
W koncu Glosnik pozyczyl mu draco bow od Kasi ktora juz niestety nie gra na EPI, Ojinau wylogowal sie i tyle po nim sladu.
Luk zostal odzyskany wiec nie rozumiem dlaczego "Ktos" napisal ten 1 post.
ET nic na tym nie stracilo ;]. Co do jego i innych graczy ktorzy "cos ukradli":
Wiadomo ze kazdy klan poczuje strate po zginiecu epica czy innych itemow S.
Nie wiem jak to bylo z Iustusem czy on na to zapracowal czy nie, w kazdym badz razie w tej grze jest tak jak i w zyciu ze gdy czlowiek opuszcza srodowisko(klan)
niewiarygonie szybko psuja sie stosunki z klanem na bardzo zle.
niestety zlodzieje byli sa i beda z na EPI znajduja klany bo tu nie ma az tak wielu dobrych graczy a wiadomo DC czy DM sa najbardziej pozadanymi postaciami w grze.

Visten · Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 807 Przeczytał: 0 tematów

Dem0n, "ktos z ET" to Lilean - przyznał się do tego na Waszym forum.

Jesteśmy otwarci na kulturalną i konstruktywną dyskusję, zdarza się nam popełniać błedy i tak samo jak wszyscy nie jesteśmy święci, ale mamy swoje zasady, których staramy się trzymać. Ojinau, pomimo, że w ZF, to był z nami od samego początku, razem tworzyliśmy pierwsze Ardoris. Nie dziwcie sie, że postanowliśmy dać mu szansę.

Cieszę się, że wiele osób od Was nie czuje potrzeby przenoszenia emocji z gry na fora i traktuje L2 tak jak trzeba - czyli jak rozrywkę. Z takim przeciwnikiem można z przyjemnością rywalizować czego Wam i nam życzę Wink

Tym optymistycznym akcentem zakończymy temat już na stałe