Forum Arane Riders

lellum

Haronie, tak jak Ty wkurwiłeś się o brak odzewu tak i ja się wnerwiam o to samo. OL nie OL, chuj z nim, tu chodzi o klan, o to czy jesteśmy sobie pomocni czy nie?
Czemu to pan Riddick idąc na "urlop" pyta się na TSie, kto chce mój sprzęt??? (Chwała mu za to) Kto chce Baiuma?? JA CHCE, JA! R: może dam go xxx a może yyy?? A kto chce DB? JA CHCE JA! R: Fasola chcesz? F: a mnie na grzyba? R: to może dam xxx? JA CHCE JA! R: a może dam yyy? R: lellum a Tobie po co? będziesz nim koxał? LOL Very Happy

Doszliśmy do momentu kiedy znamy się już w grze jak łyse konie, jedni się lubią bardziej inni wcale. O to właśnie chodzi! O to Yzzufie, że jednym się nie odmawia a innych wręcz ignoruje dla czystego sumienia...koxałem swoją 10 najlepszą z najlepszych subek, nie widziałem, nie słyszałem i w ogóle pierdoli mnie kto co chciał. O!

Skoro temat się rozkręca ureguluję co nieco, jak kiedyś z Neme. Mogę? Grając... albo nie, będzie że lellum szczuje, nienawistny czy coś tam. Może lepiej lagę położyc i robic swoje, jak w życiu, jak w życiu.

Ostatnimi czasy kox znajduję, jest dobrze, myślę że chodzi tu o stan własnego ducha, to jak nastawiam się JA do klanu a nie klan do mnie, osobiście mam nadzieję bvc pomocnym kiedy będzie taka potrzeba.

Kuczi

Dziś wbiłem na tsa akurat mowa o pvp, coś tam walka nie idzie bo dd brak no to sie zadeklarowałem że po 20 sie zmienie pójdę na to pvp, tak zrobiłem tyle że po tym czasie zostałem kompletnie olany (ani pt ani jakiejkolwiek odpowiedzi) nawet po kilkukrotnych próbach zwrócenia uwagi. I to nie pierwszy raz.
A to ludziom sie niby nie chce na pvp chodzić. Ciekawe ... Very Happy

kindy

kuczitos pt mieli juz chyba full , ja sie na oli wtedy zapisalem i juz nie biegalem z nimi jednak ze oli nie bylo wrocilem na hs sie tluc ,wieje przed wrogiem slysze na ts pt dla Kindy , a w plenerze slysze glos John100 " Nie ma go na ts to niech spierdala" , wiecie moim zdaniem jest to troche nie na miejscu nic mu nie pisalem bo niechce sie zniżać do jego poziomu nie mniej jednak nie będe z tym idiota biegał w pt :>

lellum

Coś jednak dużo mamy tego olewania się w klanie, oj dużo. A pisałem kiedyś, informowac się wzajemnie, zalogowanemu jedno zdanie co sie aktualnie dzieje, może jakaś propozycja...Choc nie, "spierdalaj" będziesz nam fragi zabierał... Very Happy

O co sapiecie? Przecież dzisiaj każdy to robi.

Fasola

Kindy z tego co pamietam to John gadal o kolesiu ze swojego klanu a nie o tobie : )~

Riddick

Haron rozumiem Cie w pełni. Ludzie wyznają idee w klanie: teraz koxam w LoA/4s/chujwiegdzie to nie ma sensu zbierac sie na wroga. IMO pvp to głowna esencja gry. Nie rozumiem osób które niechętnie chodzą na pvp, np: Monessa, Fenka rzadko widziałem. Leci pytanie do Mony:"Idziesz na pvp?" Odp:"Nie, koxam z kimś.tam w katach na aw" Niekiedy pvp party bez bd nei ma racji bytu i zostaje się zjedzonym przez wroga. Teraz do osób które nie chętnie chodzą na pvp: zastanówcie się czy chcecie zebyśmy byli klanem farmerów?

Lellum: Draco bow przydałby Ci się JEDYNIE dla koxu w jakimś pt 4s/LoA Smile

sav · Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów

a jak ktos farmerem jest? :]
pvp esencja gry, power lvling esencja gry, epiki, siege - esencja gry! Nie bede sie odnosic do wczesniejszych postow bo olewka jak to olewka, byla jest i bedzie, wkurzala wkurza i wkurzac bedzie, a kazdy z nas zetrze sie z nia w innych okolicznosciach - Haron pytajac o pvp, Mona pytajac kto na kox, ja pytajac "co robicie?". Za to zrozum Rid ze jak ktos sobie organizuje pt, zamawia buffera, wystawia duale, wlasnie wlazl do katek i... 'idz na SD na pvp' to chyba ma pelne prawo odmowic? bo co powie ludziom z ktorymi tam byl - "sorry, odwidzialo mi sie"? druga rzecz, co jesli dla kogos esencja gry nie jest tym samym co dla ciebie? jak dla kogos jednak liczy sie farmienie, bo jeszcze nie ma wszystkiego co by chcial miec [np trzech sub po 78 lvl]. Powiecie 'to niech sobie farmi poza klanem'?

Monessa · Dołączył: 26 Mar 2007 Posty: 1735 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z prowincji